Dead Snow Monster powracają z nową płytą zatytułowaną Things. Wydawnictwo promuje singiel I’m Right (Dont’ Try To Lie).
Kawałek „I’m Right (Don’t Try To Lie)” nagraliśmy jako ostatni w całej sesji. W znacznej części pracowaliśmy nad nim w studiu, ale chcieliśmy mu też dodać odpowiedniego charakteru. Stąd niektóre partie powstawały w domowych warunkach czy przy wykorzystaniu nagrań demo – opowiada Sylwester Wroniecki, basista Dead Snow Monster. Kawałek najkrócej opowiada o toksycznej relacji kobiety z mężczyzną – dodaje. Singiel jest taki, jakim zespół pokochali fani – charakterystyczny wokal, brudne, gitarowe riffy, eksplodująca perkusja, a przede wszystkim energia, prostota i szczerość. Na płycie będzie tego jeszcze więcej! – mówi Michał Kozłowski, perkusista Dead Snow Monster.
Pochodzący z Wrocława Dead Snow Monster powstał w 2009 roku. Trio założone zostało przez braci: Kamila (wokal, gitara) i Michała (perkusja) Kozłowskich, do których dołączył basista Sylwester Wroniecki. Od początku ich fascynacje krążyły między garażowym rock’n’rollem i DIY rock’n’roll. Łączą garażowe granie z minimalistyczną formą, bo wierzą, że „less is more”. Ich muzyka, to esencja rocka z lat sześćdziesiątych, ale w nowej, współczesnej formie.
Zespół ma już spore doświadczenie studyjne i koncertowe. Wydał już dwie EP (Ting Ting i Get Your Guns) i debiutancki album w 2012 roku, czyli I Wanted to See a Monster. Załapali się również na składankę Offensywa 4. Natomiast ich największe sukcesy sceniczne, to występ na Open’er Festival w Gdyni i Muddy River Festival w Pradze. Również, jak opowiadają sami muzycy, zdarza im się zagrać dla dziesięciu osób w grupie. Things swoją premierę będzie mieć 19 lutego 2016 roku. Portal Głos Kultury będzie patronował płycie.
Konkurs! Mamy do rozlosowania dwa egzemplarza singla I’m Right (Don’t Try To Lie)!
Fot.: Dead Snow Monster.