Ms. Obsession

Muzyka zdominowała moje życie już dawno temu – wywiad z Ms. Obsession

Ms. Obsession to niewątplwie jedna z najbardziej ciekawych oraz intrygujących wokalistek solowych na naszym muzycznym rynku. Ten, kończący się już, rok jest dla Ms. Obsession intensywnym okresem. Najpierw w okolicach lata mieliśmy okazję posłuchać EP-ki Manekin, a od niedawna możemy swoje uszy cieszyć również pełnym albumem, który oczywiście zawiera w sobie nagrania z EP. W międzyczasie, pomiędzy powyższymi premierami, porozmawiałem trochę z artystką. Zapraszam do lektury wywiadu.

Na początek mam pytanie, które pewnie zadawano Tobie setki razy, ale jak sięgnąłem tylko po Twoją niepublikowaną szeroko EP-kę, to niewątpliwie zwróciło to moją uwagę. Dlaczego na swój przydomek artystyczny wybrałaś Panią Obsesję? Mam wrażenie, że nie był to przypadkowy wybór :-).

Ms. Obsession: Muzyka zdominowała moje życie już dawno temu. Były chwile, kiedy była dla mnie zupełnie wszystkim, taką właśnie moją Panią Obsesją. Dzisiaj staram się mieć więcej dystansu, ale wciąż jest tak, że bez niej życia nie widzę. Napędza mnie, inspiruje, jest częścią mnie, pozwala mi zrozumieć wiele rzeczy, poukładać wiele wewnętrznych uczuć i przemyśleń. Można powiedzieć, że jest łącznikiem między rzeczywistością dookoła a moim wnętrzem.

Manekin EP ukazał się w maju i chyba był dobrą reprezentacją tego, czego możemy posłuchać na pełnogrającym albumie? Czy jednak LP przyniósł jakieś muzyczne niespodzianki?

Manekin EP był dobrą reprezentacją longplaya, ale oczywiście na pełnym krążku doszło kilka ciekawych pozycji, które oddają jego pełnię.

Na EP zamieściłaś kompozycje, które pojawią się również na długograju zatytułowanym Manekin. Pierwszy, Nie ma mnie, kieruje Twoją twórczość bardziej w kierunku r’n’b, lecz z drugiej strony charakteryzuje go pewnego rodzaju minimalizm. Skąd właśnie taki pomysł na tę kompozycję?

Produkcja warstwy instrumentalnej to robota En2aka – producenta z Wrocławia. To on zapewnia ten minimalizm, o którym wspominasz, ale też pewnego rodzaju charakterystyczny, mocny bit. Mój wokalny wkład faktycznie nawiązuje do r’n’b – to jeden z pierwszych utworów, jaki powstał przy pracy nad Manekinem – było we mnie wtedy jeszcze sporo zamiłowania do tego gatunku, latami słuchałam tej muzyki.

Za to w baśniowej, onirycznej kompozycji Bramy Snu królują klimaty downtempo. Co było inspiracją do stworzenia tego kawałka?

Ten utwór to pozycja najbardziej oniryczna, piękna, lekka muzyczna mgła. Powstawał on w okresie, kiedy oglądałam dużo pokręconych filmów. Wielkie wrażenie zrobił wtedy na mnie Mulholland Drive i był bezpośrednią inspiracją do powstania tekstu tego utworu.  To piosenka, która jest próbą ucieczki od rzeczywistości w świat snu – jak wiadomo ta ucieczka na dłuższą metę nie jest możliwa. Za produkcję tej przepięknej warstwy muzycznej odpowiada ka-meal. Jest to jeden z moich ulubionych utworów na albumie.

Powiem szczerze, że duże wrażenie zrobiły na mnie teksty. Dlatego się o nie trochę teraz podpytam. Czyżby tekst Ze mną inspirowany był współczesną Polską, niestety podzieloną na pół? Co chcesz przekazać słuchaczowi w tej kompozycji?

Utwór Ze mną faktycznie jest inspirowany sytuacją społeczną i polityczną w Polsce, ale ten podział można obserwować również w innych krajach. Od wieków mamy też ciągłą walkę religii, klas, płci. Tekst ten jest więc dość uniwersalny.

Tabu za to ostro rozprawiasz się z naszymi narodowymi przywarami, jak wścibskość, kreowanie się na autorytety w każdej sytuacji, ale także obłuda, dwulicowość i hipokryzja. Co się stało w Twoim życiu, że właśnie wybrałaś taki temat przewodni swojej piosenki?

Odkąd pamiętam lubiłam kreować swój wygląd, uwielbiałam kolorowe ubrania, barwne włosy, uśmiechałam się na dość rzadki wtedy widok takich „kolorowych ptaków”. Zdarzało mi się wielokrotnie spotykać z oceniającymi spojrzeniami czy komentarzami. To był początek, bo już wtedy jako dziecko nie mogłam tego zrozumieć. Dlaczego dla jednych złe były glany, a dla innych dresy? Dlaczego nie może być miejsca dla tych i dla tych? Z biegiem czasu spotykałam się z coraz to nowymi i poważniejszymi przejawami braku akceptacji „innego”. Zaczęłam rozumieć niszczący wpływ ocen i dyskryminacji na życie osób nieprzystających do określonego schematu danej społeczności. Pytanie, kim jestem Ja, by wykluczać Ciebie? Kim jesteś Ty, by wykluczać mnie? Dlaczego? Po co?

Jak wspominasz występ w Must Be The Music? Wyniosłaś z tego jakieś konkretne doświadczenia?

Wyniosłam z tego doświadczenie występu w telewizji przed duża publiką i bycia ocenianym przez uznanych artystów.

Jak z perspektywy czasu wspominasz debiutancki album Lovely Fear? Zmieniłabyś coś na tej płycie?

Lubię ten album, bo jest on częścią mojej historii, dużym krokiem, wielkim wyzwaniem. Kompozycja, produkcja, teksty, wydawnictwo, promocja – wszystko zrobiłam własnymi rękami, jestem z tego dumna. Bardzo wiele się nauczyłam dzięki temu. Mam wciąż wielu fanów tej płyty i niezwykle mnie to cieszy. Gdybym teraz go wydawała, wrzuciłabym tam polskie teksty.

Jeśli miałabyś wymienić jednego artystę, który miał na Ciebie największy wpływ, to na kogo padłby wybór?

Nie potrafię jednego, muszę kilku: Layne Staley, Erykah Badu, Tricky, Michaił Bułhakow, Salvador Dali, Darren Aronofsky, David Lynch.

Poza tworzeniem muzyki, prowadzisz zajęcia songwrintingu. Możesz zdradzić, na czym dokładnie polega taki kurs?

Przede wszystkim na rozwijaniu własnej kreatywności, docieraniu do tego, co czujemy, myślimy poprzez różne, często niepozorne ćwiczenia. Uwielbiam obserwować, jak ludzie z zajęć na zajęcia się rozwijają, na jakie wpadają pomysły, inspirując się wzajemnie. Prowadząc zajęcia, zrozumiałam, jak bardzo szeroko można interpretować jedno słowo, jedno zdanie czy kilka dźwięków.

Co dalej po wydaniu LP Manekin? Planujesz trasę koncertową promującą ten materiał?

Oczywiście, trasa musi być i będzie!

Dziękuję za rozmowę.

Ms. Obsession - Tabu

Fot.: materiały prasowe/Ms. Obsession.

Ms. Obsession

Write a Review

Opublikowane przez

Jakub Pożarowszczyk

Czasami wyjdę z ciemności. Na Głosie Kultury piszę o muzyce.

Tagi
Śledź nas
Patronat

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *