yesternight

Niewinni czarodzieje #11 – Yesternight – „Who You Are”

Dzisiaj krótko, ale konkretnie. Formacja Yesternight przygotowuje się do wydania debiutanckiego krążka. Płytę promuje singiel Who You Are, który z miejsca powoduje, że pierwsza płyta od Yesternight jest jednym z najbardziej oczekiwanych przez moją skromną osobę debiutów na polskiej scenie progresywnego rocka w roku 2016.

Początek Yesternight datuje się na 2009 rok, kiedy na lokalnej scenie w Bydgoszczy siły połączyli Bartek Woźniak – gitara, Mariusz Wawrzyniak – instrumenty klawiszowe, Bartosz Styś – bas oraz Kamil Kluczyński – perkusja, a na wokalu – Marcin Bodderman. Z czasem formację opuścili Mariusz Wawrzyniak, a także Bartosz Styś i zespół formalnie funkcjonuje jako trio, które na pierwszej płycie wspomógł basista Tomasz Znyk.

Zespół ma już za sobą nagrania demo, jednak singiel Who You Are jest nowym otwarciem dla Yesternight, zapowiadającym mocne wejście na krajową scenę rocka progresywnego. Piosenka promująca planowany na wiosnę album, który jest w fazie miksowania, doczekała się ponadto profesjonalnego, klimatycznego, wcale nie trącającego banałem teledysku stworzonego i wyreżyserowanego przez Andrzeja Kaczmarka, w którym główne role zagrali Dawid Hemke oraz Izabella Wasiniewska.

Yesternight, jak wspomniałem, porusza się po szeroko rozumianym rocku progresywnym, jednak singiel Who You Are, w którym mnóstwo jest przestrzeni, powietrza i swobody powoduje, że zespół skłania się ku bardziej konwencjonalnemu rockowi, bliższemu zwykłej przebojowości, chwytliwości. Muzycy zapowiedzieli mi, że cała płyta będzie zdecydowanie bliska temu, co zespół pokazuje na singlu. Mnie osobiście Yesternight najlepiej porównać do lżejszych propozycji Riverside, bowiem głos Marcina Boddermana wcale nie taki daleki jest od wokalu Mariusza Dudy, z drugiej strony maniera wokalna Marcina trochę przypomina mi Maćka Kosińskiego, niegdyś znanego z Votum, a teraz będącego następcą Karola Wróblewskiego w Believe. Pewna lekkość w tworzeniu fajnych refrenów za to skłania mnie do porównań do Blackfield i bliższej popowi twórczości Stevena Wilsona, natomiast unoszący się nad całością niepokojący klimat i budowanie napięcia łatwo mi porównać do wspomnianego już Votum z okresu Metafiction.

Yesternight - Who You Are (Official Video)

Tyle o singlu. Jeszcze nie raz zajrzę na profil zespołu na YouTube, aby posłuchać tego kawałka, naprawdę obiecującego kawał wybornej muzyki. Aby do wiosny.

Fot.: Yesternight/Andrzej Kaczmarek

yesternight

Write a Review

Opublikowane przez

Jakub Pożarowszczyk

Czasami wyjdę z ciemności. Na Głosie Kultury piszę o muzyce.

Tagi
Śledź nas
Patronat

1 Komentarz

  • Kawał dobrej muzyki!

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *