Dar Gniewu

Co zrobiłby Gandhi? – Arun Gandhi – „Dar gniewu” [recenzja]

Mahatma Gandhi. Pewnie każdy (lub przynajmniej większość z nas) słyszał o tym człowieku. Również ja wiedziałam co nieco, jednak nigdy nie interesowałam się tym tematem i naukami, jakie głosił Gandhi. Po Dar Gniewu, książkę, która napisana została przez wnuka Mahatmy, sięgnęłam z czystej ciekawości. Nie oczekiwałam zbyt wiele, ale gdy zaczęłam czytać… ciężko było się oderwać! Otrzymałam ogrom inspiracji i poznałam bliżej wspaniałego człowieka, jakim był właśnie wspomniany Mahatma Gandhi.Dar gniewu nie jest zwykłą książką. To prawdziwa, inspirująca, pełna dobra i pokoju podróż, którą każdy z nas powinien przeżyć. Cieszę się, że trafiłam na tę lekturę i na pewno będę do niej wracać od czasu do czasu. Wnuk słynnego Mahatmy – Arun – opowiada w cudowny sposób o czasie spędzonym ze swoim dziadkiem oraz o cennych umiejętnościach, których się od niego nauczył.

Książkę czytało się wyjątkowo szybko, co było zasługą nie tylko prostego i zrozumiałego języka, ale również bardzo wartościowej, cennej treści, którą wręcz spijałam ze stron! Dowiedziałam się jak uzdrawiającą moc może dać dar gniewu oraz że postawa biernego oporu jest zdecydowanie lepsza niż chęć ukazania ponad wszelką cenę swojej siły. 

Dar Gniewu to lektura podzielona na dziesięć lekcji od samego Mahatmy Gandhiego. Lekcje te opowiadają o pokoju, jedności, o tym, że warto być dobrym. Ani przez chwilę się nie nudziłam, co uznaję za ogromną, ogromną zaletę książki. Czytałam z zaciekawieniem o każdej sytuacji, każdym wydarzeniu, zdarzyło się też, że uroniłam łzę wzruszenia. Nigdy nie zapomnę tej cudownej, literackiej podróży w głąb samej siebie i jestem wdzięczna, że trafiłam na tak wartościową książkę!

Autor nierzadko, w ciężkich chwilach, zastanawia się, co zrobiłby Mahatma będąc na jego miejscu. I ja przyłapałam się na tym, że gdy gniew czy niepewność brały ostatnio we mnie górę, zatrzymałam się na moment i spytałam samą siebie: co zrobiłby Gandhi? Myślę, że to najlepszy przykład na to, że książka naprawdę trafia prosto do serca, duszy i umysłu.

Uważam, że Dar Gniewu po prostu trzeba przeczytać. Należy doświadczyć tej mocy czy wręcz magii, którą mamy na wyciągnięcie ręki. Mnie lektura zmusiła do głębokiej refleksji nad swoim życiem, nad tym, ile daję od siebie światu. Jest to jedno z tych dzieł, do którego wraca się z tęsknotą, takim światłem w tunelu, które daje nadzieję i ukojenie. Z dumą spoglądam na tę książkę w mojej prywatnej biblioteczce i zazdroszczę tym, którzy przeczytają ją po raz pierwszy. Nie pożałujecie.

Fot.: Wydawnictwo Kobiece

Dar Gniewu

Write a Review

Opublikowane przez

Natalia Chrobok

Wszystkie niewypowiedziane słowa.

Tagi
Śledź nas
Patronat

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *