Dj Decks

Czuje się spełniony – rozmowa z DJ Decksem

DJ Decks – jeden z najbardziej rozpoznawalnych polskich producentów muzycznych oraz DJ-ów -czyli pochodzący z Poznania Dariusz Działek swoją działalność muzyczną rozpoczął dwie dekady temu, w 1996 roku. Od tamtej pory może się pochwalić naprawdę sporym dorobkiem artystycznym – prowadzi własne studio nagraniowe, współpracował praktycznie ze wszystkimi liczącymi się polskimi raperami, na swoim koncie ma kilka platynowych oraz złotych płyt, akilkanaście lat temu został nagrodzony Fryderykiem. We wrześniu tego roku – po niemal ośmioletniej przerwie – wydał album Mixtape 5. Z tej okazji udało nam się porozmawiać z Dario na najświeższe tematy. 

Skąd pomysł, by Mixtape 5 miał formę jednej, zamkniętej historii? Czy to Ty byłeś autorem jej scenariusza?

Autorem scenariusza są wszyscy raperzy zaproszeni na płytę, każdy z nich wymyślał swoją kontynuację wcześniej nagranego utworu. Pierwsze moje założenie było takie, żeby skorzystać z już gotowego scenariusza, podzielić go na dwanaście części i wysłać do zaproszonych gości, jednak nic ciekawego mi się nie trafiło i postanowiłem, że każdy będzie kontynuował pomysł i historię z wcześniejszego nagrania.

Płyta jest klimatem mocno „uliczna”. Czy taki był Twój zamysł, czy to zaproszeni goście nadali jej taki charakterystyczny, szorstki wydźwięk?

Po nagraniu pierwszego utworu przez Cirę, Poszwixa i Bezczela wszystko potoczyło się według pomysłu zaproszonych gości; oczywiście czasami starałem się podpowiedzieć, jak by można pokierować historią, ponieważ byłem z nią od samego początku i dużo więcej rozumiałem z tego wszystkiego niż na przykład ktoś, kto był na przykład ósmy lub dziewiąty w kolejce :).

Twój najnowszy mixtape zebrał pokaźne i interesujące grono raperów. Z którego kawałka – jako słuchacz – jesteś najbardziej zadowolony?

Ciężko mi odpowiedzieć na to pytanie, szczerze to podoba mi się każdy numer. Każdy ma swój klimat.

Teraz pytanie troszkę z przeciwnego bieguna – który kawałek sprawił Wam najwięcej kłopotu i przy którym było najwięcej zachodu?

Tak naprawdę to najłatwiej chyba mieli w pierwszym nagraniu, później już było coraz gorzej, no bo jednak im dalej, tym zaproszeni goście mieli więcej do przesłuchania i historia robiła się coraz bardziej zawiła. Największą zmorą było czekanie aż kolejny gość nagra swoją szesnastkę, ponieważ bez tego kolejny numer stał w miejscu i nie można było kontynuować.

Gości na płycie jest naprawdę dużo – średnio trzech w jednym numerze. Czy to nie za dużo? Często miałem rażenie, że dany raper nie miał czasu, by odpowiednio przekazać swoją część historii, przy kilku zostałem z niedosytem po jednej zwrotce.

Coś w tym jest, ale takie było założenie – chciałem, żeby w każdym nagraniu było trzech gości. Jest co prawda wyjątek – to wspólny kawałek Małacha i Rufuza oraz singlowy numer wyłącznie z Paluchem.

Wiadomo, że doproszenie się niektórych raperów o zwrotki to niełatwe i karkołomne zadanie. Jak udało Cię się ogarnąć 34 gości? Ile trwały prace nad płytą?

Zgadzam się z tobą i potwierdzam – płyty producenckie to jakiś koszmar i potwierdzą to wszyscy producenci :). U mnie prace trwały około 3 lat, no i miałem o tyle gorzej, że kolejny numer nie mógł powstawać dopóki nie powstał wcześniejszy.

Czy podczas tworzenia materiału na Twój najnowszy mixtape, złapałeś z którymś raperów na tyle dobre wibracje, że postanowiliście pociągnąć temat dalej niż na Mixtape 5?

Dobre wibracje były raczej ze wszystkimi raperami, ale wtedy na dany moment nie miałem czasu wybiegać tak daleko w przyszłość, skoro nie miałem skończonej płyty. Jakieś tam pomysły zostały, ale zobaczymy, co z tego wyjdzie.

Do płyty jest również dodany komiks, który może nieco pomóc w pełnym zrozumieniu płyty. Powiedź nam coś więcej o tym komiksie.

Tak jest dołączony komiks, który namalował Mehez. Pracę nad nim powstawały systematycznie, czyli został nagrany pierwszy numer i zaraz Mehez rysował komiks do tego nagrania, i tak cały czas. I już podczas nagrywania ostatniego numeru mieliśmy praktycznie cały komiks do wglądu. Myślę, że bez tego komiksu ciężko byłoby cokolwiek zrozumieć :).

12.Dj Decks Mixtape 5 - Pih/Sokół/O.S.T.R./Kroolik Underwood

Co najczęściej leciało u Ciebie w głośnikach podczas pracy nad płytą? Czy to w ogóle był rap, czy może zupełnie inny gatunek muzyczny?

Instrumentale z mixtape’u i tak w kółko :).

Gdybyś mógł współpracować z którymś gigantem światowej sceny rapu – kto by to był i co zadecydowałoby o Twoim wyborze?

Marzenia się spełniają i mam nadzieję, że deklaracja i zgoda na nagranie wspólnego numeru z Fat Joe nie była tylko odpowiedzią na odczepne (śmiech). Ta współpraca na dzień dzisiejszy w zupełności mi wystarczy.

Czy jest w takim razie jeszcze ktoś na rodzimej scenie, kim się zachwycasz i z kim chciałbyś coś nagrać?

Może nie tyle co zachwycam, ale jest sporo młodych raperów, z którymi nie współpracowałem, a chętnie bym coś nagrał, ale to już niebawem, coś może usłyszycie.

Czy jako artysta masz już poczucie spełnienia i zdarza Ci się myśleć o odłożeniu sprzętu do przysłowiowej „szafy”, czy jednak nadal tkwi w Tobie głód tworzenia i nie przewidujesz przedwczesnego przejścia na „emeryturę”?

Oczywiście, że czuję się spełniony, w Polsce osiągnąłem już chyba wszystko, czego bym chciał, i co jest w moim zasięgu. Mam liczne grono fanów, zagrałem mnóstwo koncertów i imprez, mam złote i platynowe płyty, kilka wyróżnień. Pod moje instrumentale nagrywali raperzy z Ameryki,  jak i większość raperów z Polski. Tworzyć będę cały czas, a czy ktoś jeszcze będzie chciał tego słuchać, to zobaczymy.

Na koniec z mojej strony pytanie od fana do fana – co sądzisz o ostatnich dokonaniach Eminema oraz jak podobała Ci się ostatnia płyta Yelawolfa Love Story?

Nie śledziłem ostatnio poczynań Eminema, ale to jest król i może wszystko :). Jeżeli chodzi o Yelawolfa, to poczekaj, włączę Youtuba i sprawdzę, kto to taki :). Ok na początek otworzyłem Facebooka Yelawolfa i pomyślałem, że to jakiś kowboj :). OK, sprawdzam Youtube’a, a tu kowboj rapuje :). Nawet fajne to, ale to nie mój klimat, ale numer z Eminemem spoko ;).

Dziękujemy za odpowiedzi.

Fot.: Fonografika

Dj Decks

Write a Review

Opublikowane przez

Mateusz Cyra

Redaktor naczelny oraz współzałożyciel portalu Głos Kultury. Twórca artykułów nazywanych "Wielogłos". Prowadzący cykl "Aktualnie na słuchawkach". Wielbiciel kina, który od widowiskowych efektów specjalnych woli spektakularne aktorstwo, a w sztuce filmowej szuka przede wszystkim emocji. Koneser audiobooków. Stan Eminema. Kingowiec. Fan FC Barcelony.  

Mateusz Norek

Z wykształcenia polonista. Zapalony gracz. Miłośnik rzemieślniczego piwa i nierzemieślniczej sztuki. Muzyczny poligamista.

Tagi
Śledź nas
Patronat

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *