Już 25 maja dzięki dystrybucji Mayfly na ekrany polskich kin wejdzie chińska animacja zatytułowana tajemniczo Duża ryba i begonia. Produkcja ta określana jest chińską odpowiedzią na produkcje Studia Ghibli (jest to japońskie studio odpowiedzialne m.in. za takie hity jak Mój sąsiad Totoro, Ruchomy zamek Hauru czy Spirited Away: W krainie bogów). Duża ryba i begonia to oszałamiająca wizualnie historia osadzona w świecie chińskich legend i folkloru; niezwykła opowieść o dorastaniu, poświęceniu, miłości, a także metafizyczna wizja natury życia i śmierci. Film szturmem zdobył lokalne kina i zarobił ponad 90 milionów dolarów, stając się drugą najbardziej kasową animacją w historii chińskiej kinematografii. Warto więc nie tylko dowiedzieć się o tej animacji czegoś więcej, ale przede wszystkim wybrać się na nią do kina. My jesteśmy niezmiernie dumni z tego, że Głos Kultury objął tę animację patronatem medialnym. Poniżej znajdziecie więcej szczegółów o Dużej rybie i begonii.
Najpierw dowiedzmy się, o czym opowiada mająca swoją premierę już niedługo produkcja.
Chun żyje w mistycznej krainie zamieszkałej przez magiczne istoty. Gdy kończy szesnaście lat zostaje przeniesiona do świata ludzi, gdzie pod postacią czerwonego delfina musi spędzić siedem dni. Nowa rzeczywistość okazuje sie pełna niebezpieczeństw. Od śmierci ratuje ją młody chłopak, który niestety sam traci życie. Chun za wszelka cenę postanawia przywrócić chłopca do świata żywych.
Teraz dowiedzmy się co nieco o samym powstawaniu filmu.
Prace nad animacją trwały prawie 12 lat. Pierwsza wersja Dużej ryby i begonii trwała 7 minut i powstała w 2004 roku jako praca na konkurs. Twórcy, Xuan Liang i Chun Zhang, zdobyli pierwszą narodę, co skłoniło ich do założenia firmy i poszukiwania środków do stworzenia wersji pełnometrażowej. W 2006 roku ich krótkometrażowy film Swallowtail, zwyciężył na trzech najważniejszych festiwalach animacji w Chinach. Wygrana pozwoliła zebrać pierwsze pieniądze na produkcję Dużej ryby i begonii i w 2007 rozpoczęto pracę nad filmem. Przeważająca część budżetu została zgromadzona dzięki zbiórkom crowdfundingowym. Animacja czerpie z chińskich legend i kultury. Największą inspiracją dla twórców były mity z taoistycznej księgi Zhuangzi, Księga Gór i Mórz – będąca jednym z najważniejszych zbiorów chińskiej mitologii – oraz wiele innych tekstów I przypowieści przekazywanych z pokolenia na pokolenie.
Czas na to, co o animacji szepcze prasa.
Animacja powstawała ponad 10 lat. Efekt jest tak wspaniały, że warto było czekać.
David Ehrlich „IndieWire”
Duża ryba i begonia to baśń o podwodnym świecie, która zaleje was falą czystej przyjemności.
Sheri Linden „The Hollywood Reporter”
Wspaniały i oszałamiający wizualnie. Przywodzi na myśl Spirited Away: W krainie
bogów Hayao Miyazaki
Kenneth Turan „Los Angeles Times”
Piękna i stylowa opowieść o życiu, śmierci i miłości.
Jared Mobarak „The Film Stage”
Animacja jest odważną i piękną opowieścią o poświęceniu.
Robert Abele „The Wrap”
Medium, jakim jest animacja, pozwala wejść do magicznego świata mitów i legend. Nie ma tam ograniczeń jak w filmach fabularnych.
Brian Thompson „Film Threat”
Piękna i wielopoziomowa historia.
Sherilyn Connelly „SF Weekly”
Na koniec przyjrzyjmy się jeszcze twórcom Dużej ryby i begonii.
Chun Zhang urodził się w 1983 roku w Ningbo w Chinach. Jest filmowcem, twórcą animacji oraz fotografem. Studiował Sztukę Multimedialną na Akademii Sztuk Pięknych i Designu na Uniwersytecie Tsinghua w Pekinie. Jest współzałożycielem B&T Studio.
Xuan Liang urodził się w 1982 roku w Liuzhou w Chinach. Jest scenarzystą oraz twórcą filmów animowanych. W 2003 roku porzucił studia na prestiżowym Uniwersytecie Tsinghua i wraz z przyjacielem, Chunem Zhangiem, postanowił spełnić marzenie o własnej firmie tworzącej filmy animowane. Jako B&T Studio stworzyli
w 2004 roku krótkometrażową bajkę Duża ryba i begonia. W roku 2007 ich trzydziestominutowy film Swallowtail Butterfly zwyciężył na trzech najważniejszych festiwalach animacji w Chinach.
Czas na zwiastun!
Duża ryba i begonia zwiastun PL
My z niecierpliwością czekamy na premierę tej wyjątkowej animacji. Wkrótce pojawi się nasza recenzja, więc bądźcie czujni!
Redaktorka naczelna i współzałożycielka Głosu Kultury. Absolwentka dyskursu publicznego na Uniwersytecie Śląskim (co brzmi równie bezużytecznie, jak okazało się, że jest w rzeczywistości). Uwielbia pisać i chyba właśnie to w życiu wychodzi jej najlepiej. Kocha komiksy, choć miłość ta przyszła z czasem. Zimą ogląda skoki narciarskie, a latem do czytania musi mieć świeży słonecznik.
Na tej stronie wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? ZGADZAM SIĘ
Manage consent
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.