Już 30 października na ekrany polskich kin trafi thriller „Obraz pożądania” z mistrzowską obsadą – w rolach głównych wystąpili: Elizabeth Debicki, Claes Bang i Mick Jagger. Partneruje im Donald Sutherland. Dystrybutorem filmu jest Best Film, my natomiast objęliśmy produkcję patronatem medialnym.
Claes Bang, nagrodzony Europejska Nagrodą Filmową za rolę Christiana, kuratora galerii, w wyróżnionym Złotą Palmą „The Square”, od razu wydał się reżyserowi i producentom idealnym wyborem do pełnej niuansów postaci ambitnego krytyka sztuki Jamesa Figuerasa.
Banga zainteresowała historia Jamesa. „Jest w nim rozczarowanie, że nigdy nie został artystą” – mówi aktor. „Chciał być malarzem, ale nauczycielka powiedziała mu, że lepiej opowiada o sztuce niż ją tworzy”. James skazany na banicję organizuje wykłady na temat sztuki dla turystów i zabawia się występami, którymi zwodzi naiwnych słuchaczy. Cały czas jednak pragnie się odzyskać prestiż i wspiąć się po drabinie świata artystycznego. Bez względu na cenę.
James to postać o wątpliwej moralności. Ale zdaniem Banga nie jest łotrem. „Myślę, że dość łatwo identyfikować się z tym, co spotkało Jamesa”- wyjaśnia Bang. „Wszyscy chcemy coś osiągnąć, ale on popełnił kilka błędów i po prostu stara się wrócić na tory”. Bang chciał również, żeby widzowie zazdrościli miłości i namiętności, jaka połączyła Berenice i Jamesa.
Przygotowując się do roli Bang dostrzegał podobieństwa do bohaterów, których grał w przeszłości. To pomagało mu zbudować postać Jamesa. „Postrzegałem Jamesa niemal jako kontynuację bohatera, którego grałem w The Square” – mówi Bang. „Obraz pożądania” był dla niego okazją, żeby znów znaleźć się w świecie artystycznym. Tu jednak miał zagłębić się w zupełnie inny temat. „W sercu filmu jest kwestia autentyczności – autentyczności nas samych, autentyczności sztuki, tego, jak sami siebie przedstawiamy”.
Elizabeth Debicki zainteresowała hitchcockowska intryga. „Nieczęsto oglądamy coś, co wygląda jak romans, a zmienia się w coś całkowicie odmiennego w organiczny sposób” – mów Debicki. „To intelektualna przygoda w świecie sztuki, ale z mrocznym, ekspresywnym zwrotem. Bardzo mi się to podoba”.
Debicki była zafascynowana swoją postacią. „Berenice jest osobą widzącą w ludziach prawdę” – opowiada aktorka. W odróżnieniu do mężczyzn, którzy są bardziej dwulicowi, Berenice jest, zdaniem Debicki, „mądrą duszą”. „Ma zadziwiającą umiejętność dostrzegania tego, co ludzie chcą ukryć, czy tego, co próbują jej powiedzieć. To staje się potencjalnie niebezpieczne przy takich ludziach jak James Figueras czy Joseph Cassidy”. Zdaniem Debicki „Obraz pożądania” jest mocną opowieścią o prawdzie, traumie i niebezpieczeństwach przesadnej ambicji. „To historia, która każe zastanowić się nad ambicją i tym, do czego może nas zaprowadzić w życiu” – mówi aktorka.
Wreszcie w obsadzie znalazły się dwie ikony – kina i muzyki. Donald Sutherland otrzymał rolę tajemniczego artysty, Jerome’a Debneya, a Mick Jagger wcielił się w rolę kolekcjonera sztuki i marszanda, Josepha Cassidy’ego.
„Scenariusz Scotta mnie ujął” – wspomina Sutherland. „Scott napisał moją postać z taką delikatnością, przeplatając scenariusz odniesieniami do Matthew Arnolda czy W.B. Yatesa. To piękne”. Sutherland był też miłośnikiem podejścia Giuseppe Capotondiego do kwestii reżyserskich. „Giuseppe jest bardzo zaangażowany w cały proces. Nie należy do tych reżyserów, którzy siedzą kilometry od nas w jakimś pokoju i patrzą w mały ekran. Jemu zależy na tym, jak gramy i potrafi powiedzieć, czy oddajemy coś prawdziwie, czy nie. To bardzo cenna umiejętność przy filmie z taką fabułą”.
Jagger uznał, że świetnie pasuje do postaci Cassidy’ego. „Jest czarującą, ale raczej pełną złej woli osobą” – mówi muzyk. Jagger ma pewne doświadczenie ze światem sztuki, ale postanowił jeszcze częściej chadzać na wystawy, żeby ponownie zapoznać się z tym środowiskiem. To Capotondi skusił muzyka do zagrania tej roli. „Przyjechał do Londynu i długo rozmawialiśmy. Był otwarty na moje pomysły dotyczące tej postaci i gotowy na pewne zmiany. Zdałem sobie podczas tej rozmowy sprawę, że będzie się z nim świetnie pracowało”.
Redaktor naczelny oraz współzałożyciel portalu Głos Kultury. Twórca artykułów nazywanych "Wielogłos". Prowadzący cykl "Aktualnie na słuchawkach". Wielbiciel kina, który od widowiskowych efektów specjalnych woli spektakularne aktorstwo, a w sztuce filmowej szuka przede wszystkim emocji. Koneser audiobooków. Stan Eminema. Kingowiec. Fan FC Barcelony.
Na tej stronie wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? ZGADZAM SIĘ
Manage consent
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.