Czy współcześnie opowieść o Romeo i Julii może odnieść sukces? W szekspirowskiej wersji pewnie nie, bo za dużo tu zbiegów okoliczności, a za mało tła historycznego, społecznego i rodzinnego. Na szczęście Rafik Schami idzie dalej, więc Ciemna strona miłości tylko z pozoru jest opowieścią o uczuciu dwójki młodych ludzi, których rozdzieliła nienawiść obu rodzin. W rzeczywistości pisarz opowiada losy Syrii od ostatniego okresu Imperium Osmańskiego do lat 70. XX wieku i zdecydowanie warto poznać ten obcy, egzotyczny świat.
Rana poznała Farida u wspólnych przyjaciół i to mogła być historia pięknej miłości. O dziwno na przeszkodzie nie stanęła religia, bo oboje byli chrześcijanami, lecz ludzka nienawiść. Obie rodziny nienawidzą się od lat i chociaż żyjący członkowie klanów nie znają przyczyn niechęci, to wychowano ich tak, aby potrafili gardzić pewną grupą ludzi jedynie ze względu na ich nazwisko. Opowieść Schami komplikuje się jeszcze bardziej ze względu na innych bohaterów, ponieważ miłość Rany i Farida jest jedynie klamrą pozwalającą ukazać losy pozostałych postaci.
Literatura zna wiele opowieści o kobietach, które chciały godnie, normalnie żyć. Zhańbiona opowiada o sprzeciwie młodej dziewczyny wobec rodziny, dla której specyficznie pojmowany honor znaczy więcej niż jej życie. Powieść Tysiąc wspaniałych słońc poruszy z kolei nawet najbardziej opanowanego czytelnika, gdyż trudno zachować powagę wobec emocjonującego obrazu przyjaźni dwóch kobiet i przemocy ich męża. Wątki przemocy wobec kobiet też są silnie obecne w Ciemnej stronie miłości – Rana zostaje zmuszona do zawarcia małżeństwa wbrew swojej woli, a do tego sposób, w jaki rodzina do tego doprowadza, stawia pod znakiem zapytania ich zasady moralne. Rafik Schami opisuje świat, który odszedł już do przeszłości i pod wieloma względami to akurat najlepsze, co mogło nam się przytrafić. Autor idzie jednak dużo dalej niż twórcy przywołanych wcześniej powieści, bo tym razem otrzymujemy obraz pełniejszy, uzupełniony o wiele nieznanych szczegółów. Co ciekawe, autor rozprawia się też ze stereotypami. Impulsem do stworzenia powieści była historia zbrodni honorowych, zwykle łączonych z islamem. Tymczasem nawet w środowisku chrześcijańskim, w którym rozgrywa się akcja Ciemnej strony miłości, panuje nakaz odkupienia win krwią zhańbionej. Zabójstwa honorowe są bardziej tradycją wywodzącą się jeszcze z plemiennych czasów niż religijnym nakazem.
Rafik Schami przyznał, że Ciemna strona miłości to dla niego tajny projekt, którym zajmował się przez wiele lat. Największa trudność polegała na znalezieniu głosu narratora, ponieważ opowiadacz musiał łączyć w sobie wnikliwego obserwatora, historyka, kronikarza oraz gawędziarza. Powieść Schami to przede wszystkim historia ludzi zmuszonych do radzenia sobie w niełatwych czasach. Autor poświęca sporo uwagi kwestiom politycznym i społecznym, bo one mniej lub bardziej wyraźnie wpłynęły na losy postaci, ale nie skupia się na analizie mechanizmów rządzących władzami. Wszystko dlatego, że kolejne zmiany na szczycie miały tylko uwiarygodnić opowieść, pokazać ją z wielu perspektyw.
Ciemna strona miłości wyróżnia się przede wszystkim niezwykłą plastycznością historii, ponieważ Rafik Schami jak mało kto potrafi zabrać nas do swojego świata i pozwolić się w nim zanurzyć. Dzieje bohaterów otaczają nas ze wszystkich stron, opływają tak, że znajdujemy się w samym środku codziennego życia Syryjczyków. Nie bez znaczenia jest także wyczucie Schami, bo Ciemna strona miłości mogła zmienić się w smutny obraz zemsty, wzajemnej nienawiści, walki o władzę i przemocy, ale na szczęście pisarz potrafił się przed tym ustrzec i dał nam piękną, poruszającą wizję życia w określonej społeczności. Czasami zabawną i pełną miłości, kiedy indziej groźną, przerażającą, obcą. Nasza podróż zaczyna się od pierwszej strony, ale nie kończy na ostatniej, gdyż opowieść na pewno zostanie z odbiorcą na dłużej.
Rafik Schami pracował nad Ciemną stroną miłości przez wiele lat i trzeba przyznać, że było warto. Prawdopodobnie nie będzie drugiej tak pięknej, wnikliwej i różnorodnej opowieści o Syrii. Pozostaje nam tylko przyglądać się każdemu z kamieni i złożyć z nich całą mozaikę, bo jak zauważył w zakończeniu autor: „każdy z tych kamieni opowiada jedną historię, a kiedy ją przeczytasz, ona przekaże ci swój tajemny kolor. Gdy przeczytasz wszystkie historie, ujrzysz obrazek w całości (…)”
Doktorantka na Wydziale Filologii Polskiej i Klasycznej na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza. Pilnie śledzi wszystkie zmiany zachodzące w sferze literatury i kultury. Książkoholiczka, która ma słabość do dobrej literatury dla dzieci, a od czasu do czasu zajmuje się analizowaniem przekładu literackiego. Uważnie śledzi rozwój polskiej kultury.
Na tej stronie wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? ZGADZAM SIĘ
Manage consent
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.