Film Właściciele wchodzi na ekrany naszych kin w dużej mierze mocno spóźniony, a nadto w momencie jednak cokolwiek przypadkowym. Jest to obraz pochodzący z 2019 roku, w polskich realiach zaś był już pokazywany (o ile tenże termin jest tu adekwatny) w ramach internetowej edycji festiwalu Kino na granicy na jesieni 2020 r. Należy też wskazać w tym miejscu, że czeskie kino rzadko w ostatnim czasie trafia na nasze ekrany, a wobec tego jest pewien dystrybucyjny problem dotyczący tego zjawiska kinematograficznego. Nie są to bowiem czasy, jak to onegdaj bywało, że każdy kolejny obraz, choćby Jana Hrebejka, trafiał na nasze ekrany. W tym zakresie twórczość filmowców z Czech ustąpiła miejsca artystom węgierskim – jeśli już posługiwać się w tym miejscu swoistym kluczem geograficznym z obszaru grupy wyszechradzkiej, albowiem to twórcy z Węgier odnoszą w ostatnim czasie sukcesy artystyczne. Można wręcz stwierdzić, że Dziesiąta Muza w Czechach znajduje się w swoistej zapaści, o ile ten termin nie będzie na wyrost, niemniej jednak okolicznością bezsporną jest fakt, że jest kompletnie nieobecna w obrocie międzynarodowym. Właściciele zdobyli trzy nagrody tzw. Czeskich Lwów, a także byli nominowani w dziewięciu innych kategoriach, w tym także za najlepszy film. Film ów na nasz rynek wprowadza firma Aurora Films, Głos Kultury zaś objął nad tą premierą patronat medialny.
Fabuła jest banalnie prosta. Członkowie wspólnoty mieszkaniowej pewnej praskiej kamienicy reprezentujący przekrój społeczeństwa – oczywiście w tym zakresie, w jakim stanowią oni jednak egzemplifikację pewnej mieszczańskiej warstwy społecznej, którą stać na mieszkanie w prestiżowej lokalizacji – spotykają się w pewien wieczór, aby przedyskutować istotne kwestie dotyczące bieżących spraw odnoszących się do rzeczonej nieruchomości. Tylko tyle. Forma i treść filmu Właściciele wzajemnie konweniują, gatunkowo lokując się w obrębie czegoś, co można byłoby nazwać mieszczańską farsą o bulwarowej nieco proweniencji. Całość ma bowiem zdecydowanie teatralny charakter determinowany zasadą jedności miejsca, czasu i akcji. Akcja w istocie nie wykracza poza jedno pomieszczenie, w którego obrębie testowane są współczesne procedury odnoszące się do zarządu jedną z najmniejszych komórek społecznych, jakie wyłoniły się w krajach postsocjalistycznych. W tym znaczeniu jest to film w naszym obszarze geograficznym uniwersalny, bo też problemy dotyczące zarządu częściami wspólnymi nieruchomości to oczywiście także zjawisko odnoszące się do polskich realiów społeczno-ekonomicznych.
Havelka będący aktorem znanym raczej z banalnych produkcji quasi-komediowych szerzej zresztą nad Wisłą nieznanych (noszących symptomatyczne i wiele mówiące tytuły, jak Orgia w Pradze oraz Czego pragną mężczyźni), nie kreśli na szczęście publicystycznego reportażu. Jego analiza wszystkich postaci pojawiających się w filmie ma oczywiście wymiar socjologiczny, bo ten jest nieuchronny, a właściwie wręcz spodziewany, to jednak konfrontacja tej całej ludzkiej menażerii jest przede wszystkim tarciem ludzkich charakterów funkcjonujących jako autonomiczne jednostki, nie zaś ekspozycje określonych poglądów. Przypomina to miejscami surrealizm spod znaku Luisa Bunuela, choć sam obraz jest do bólu realistyczny i w tym aspekcie unikający purnonsensu. Bliżej jednak komedii Havelki do Rzezi Romana Polańskiego, mając tutaj na względzie także samą formę. Przede wszystkim jednak Havelka wygrywa znakomicie vis comica całej tej jednak banalnej sytuacji, jakie zdarzają się w każdym budynku wielorodzinnym, wskazując tym samym, że kino czeskie wciąż ma się całkiem nieźle.
Radca prawny i politolog, hobbystycznie kinofil - miłośnik stołecznych kin studyjnych, w których ma swoje ulubione miejsca. Admirator festiwali filmowych, ze szczególnym uwzględnieniem Millenium Docs Against Gravity, 5 Smaków, Afrykamery, Ukrainy. Festiwalu Filmowego.
Na tej stronie wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? ZGADZAM SIĘ
Manage consent
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.