Kochanie, nie uwierzysz to kazachski film w reżyserii Yernara Nurgaliyeva, który miał światową premierę 5 marca 2020 roku. Do polskich kin film wszedł 3 grudnia. Jest to szalona komedia oscylująca wokół kiczu, komedii absurdu, horroru, a także kina akcji. Jest to kolejna produkcja reżysera, który również współtworzył scenariusz swojego nowego dzieła.
Wszystko zaczyna się, gdy poznajemy małżeństwo – Dastana oraz jego żonę, która spodziewa się dziecka. Od początku nietrudno dostrzec, że wśród małżonków dochodzi do spięć i kłótni i najlepszym rozwiązaniem w tej sytuacji jest… po prostu od siebie odpocząć. Dastan wraz z dwójką przyjaciół, policjantem oraz sprzedawcą dmuchanych akcesoriów erotycznych wyrusza więc w szaloną podróż na ryby, która zamienia się w najbardziej niezapomnianą przygodę ich życia. Zwyczajny męski wypad zamienia się w szaleńczą ucieczkę i walkę o życie niczym w filmach Tarantino. Bohaterowie spotykają na swojej drodze najpierw kazachskich gangsterów, a następnie postać nadnaturalną, którą nie do końca możemy sklasyfikować, wiemy jedynie, że jest ona żądna zemsty i nie cofnie się przed niczym, by osiągnąć swój krwawy cel. Prócz tego wiele scen okraszonych jest niezwykłym uniwersalnym humorem, z którego zrozumieniem polski widz nie powinien mieć problemu. To również historia o przyjaźni, męskości, uniwersalnych wartościach ważnych dla każdego człowieka.
Techniczna strona filmu również nie zawodzi. Kamera dostarcza nam wielu ciekawych zabiegów artystycznych, jak chociażby realistyczna scena pościgu w wodzie, gdy bohaterowie uciekają przed gangiem, jak również scena w sklepie czy w domu prześladowcy. Sceny są niezwykle barwne, przemyślane i wykorzystują nasyconą gamę kolorystyczną. Również muzyka w filmie dopełnia idealnie całość, usłyszymy tutaj hity znanych rosyjskich artystów, które podkreślają i idealnie korespondują z humorystyczno-sensacyjnym wydźwiękiem ekranowej historii.
Kochanie, nie uwierzysz to połączenie komedii i horroru i ta część filmu wypada naprawdę nieźle. Doświadczymy tu napięcia, adrenaliny, barwnych scen pościgu oraz spotkań z postaciami przypominającymi zombie. Kazachska komedia to swego rodzaju ciekawe doświadczenie przywodzące na myśl takie filmy jak rosyjski Zdychaj Tatulku czy nasze rodzime W lesie dziś nie zaśnie nikt. To ciekawa gatunkowa hybryda dostarczająca rozrywki, którą na pewno warto obejrzeć, chociażby ze względu na niewielką popularność kazachskich filmów w naszym kraju.
Fot.: Media Move