Kulturalny Prezentownik 2022

Nadchodzący okres przedświąteczny wiąże się zazwyczaj z planowaniem podarunków dla bliskich. Najbardziej trafionymi upominkami bywają te zaplanowane i dopasowane do odbiorcy, dlatego po raz kolejny przygotowaliśmy dla Was zestawienie propozycji kulturalnych, które mogą okazać się pomocne w poszukiwaniu prezentów. Ponownie zachęcamy do świadomych i przemyślanych zakupów, ale przypominamy, że na ostatnią chwilę też istnieją ciekawe propozycje prezentowe. Nasze redaktorki: Gosia Kilijanek, Klaudia Rudzka, Magda Przepiórka, Anna Sroka-Czyżewska, Sylwia Sekret i redaktor Mateusz Cyra stworzyli przegląd kulturalnych propozycji prezentowych, aby bieganie między sklepowymi półkami czy spędzanie godzin na internetowych poszukiwaniach nie wiązało się ze stresem i frustracją. Mamy nadzieję, że lektura Kulturalnego Prezentownika chociaż trochę ułatwi Wam kompletowanie świątecznych podarunków.

Spis treści

Literatura

Gosia Kilijanek

Gosia Kilijanek

Olga Tokarczuk – Empuzjon

We wrześniu 1913 roku do uzdrowiska w Görbersdorfie (dzisiejsze polskie Sokołowsko) przybywa student ze Lwowa, Mieczysław Wojnicz. Tak, jak i inni kuracjusze chorzy na gruźlicę, trafia do sanatorium leczącego choroby „piersiowe i gardlane” w nadziei na zatrzymanie procesu chorobowego lub uleczenie, któremu powinno sprzyjać krystaliczne górskie powietrze. Wszechwiedza zbiorowych narratorek kreśli losy młodego lwowianina, ale też wprowadza do opowiadanej historii elementy grozy. Górskie okolice okazują się miejscem tragicznych wydarzeń, a z ust mieszkańców Pensjonatu dla Panów pada wiele niewybrednych opinii na tematy kobiet, prezentując ich przekrój na przestrzeni wieków. W pierwszej powieści wydanej po otrzymaniu Nagrody Nobla Tokarczuk przygląda się odmiennościom i strukturze świata przeszłego oraz teraźniejszego. Autorka nawiązuje do Czarodziejskiej góry Tomasza Manna oraz przeplata aurę niesamowitości z wątkiem kryminalnym i kwestiami dotyczącymi kobiet. To język sprawia, że jesteśmy tym, kim jesteśmy. Dlatego ja się biedzę nad każdym zdaniem, każde słowo musi mieć właściwe miejsce – można przeczytać w powieści i odnieść te zdania do samej jej konstrukcji.

Empuzjon to wielowarstwowa i wciągająca historia, która na długo nie daje o sobie zapomnieć.

Dla kogo?

Dla wszystkich entuzjastek i entuzjastów języka Tokarczuk i jej twórczości. Dla ceniących Czarodziejską górę Manna oraz literackie nieoczywistości, ze szczyptą magii wymieszanej z grozą.

Mariusz Szczygieł – Fakty muszą zatańczyć

Mariusz Szczygieł w swojej najnowszej książce przygląda się gatunkowi reportażu z każdej możliwej perspektywy. Prowadzi śledztwo dotyczące najbardziej znanych nazwisk w reporterskim świecie, ale też zastanawia się nad prawdami ogólnymi: jak ważny jest w reportażu szczegół, w co zmienia się fakt, kiedy podaje się go czytelnikom, czy też, w jakim stopniu wskazane jest reporterowi używanie fantazji. Słowo w reportażu ma rolę świadka. Niestety, świadek czasem mija się z prawdą, chociaż przysięgał, że nie skłamie. My, reporterzy i reporterki, jesteśmy w potrójnym klinczu (taki raczej w sporcie nie istnieje, ale chcę podkreślić złożoność sytuacji). Z jednej strony jest świat, którego kołem zamachowym bywa kłamstwo, i są rozmówcy o niestabilnej pamięci. Z drugiej – mamy tylko siebie: nasze oczy, nasze uszy i nasze mózgi, a więc bardzo ograniczony aparat postrzegania. Z trzeciej – nieobiektywny, uznaniowy język, który nie umie być wiarygodnym świadkiem – pisze w książce Dowodów na Istnienie Mariusz Szczygieł.

Dla kogo?

Dla wielbicieli non-fiction oraz tych, którzy chcieliby reportaże tworzyć. Dla sceptyków wiarygodności reporterskich relacji oraz wiernych czytelników dzieł Mariusza Szczygła.

Patryk Mogilnicki –
Nówka sztuka. Młoda polska ilustracja

W przepięknie wydanej w październiku 2022 roku książce ilustrator Patryk Mogilnicki rozmawia z twórczyniami i twórcami polskiej ilustracji. Na tapet bierze temat ilustracji jako formy ekspresji oraz walki o polityczną i społeczną zmianę. Przygląda się dziełom rozmówczyń i rozmówców, prezentujących szeroki wybór techniki oraz estetyki (od barokowego nadmiaru po subtelny minimalizm) i zachęca do zastanowienia się nad tym, jaką rolę w codzienności pełnią różnego rodzaju grafiki. Do rozmowy zaprosił między innymi Damiana Siemienia (Bolesława Chromrego), Olę Jasionowską, Karolinę Król, Igora Kubika, Kornela Nurzyńskiego czy Olgę Wieszczyk. To wspaniała książka wydawnictwa Karakter z dużym wyborem pięknych dzieł ilustratorskich.

Dla kogo?

Dla fanek i fanów plakatów i ilustracji polskich twórców. Dla wielbicieli konkretnych rodzajów estetyki, ciekawych podejścia artystów do swojej twórczości oraz dla czytelników poprzednich książek Mogilnickiego.

Magdalena Jeleńska, Maria Jeleńska –
Zmiana Perspektywy. Historie polskich architektek

Książka Jeleńskich to moje odkrycie podczas wizyty w Muzeum Warszawy. Magdalena i Maria Jeleńskie – prywatnie matka i córka – pytają w niej piętnaście utalentowanych architektek z różnych pokoleń o to, jak radzą sobie w zdominowanym przez mężczyzn świecie projektowania. Portretowane kobiety to: Monika Arczyńska, Magdalena Federowicz-Boule, Anna Paszkowska-Grudziąż, Marlena Happach, Ewa Kuryłowicz, Joanna Małecka, Natalia Paszkowska, Maria Saloni-Sadowska, Marta Sękulska-Wrońska, Dorota Sibińska, Magdalena Staniszkis, Jola Starzak, Anna Federowicz-Tomaszewska, Aleksandra Wasilkowska i Marlena Wolnik. Autorki pytają je o inspiracje, zawodowe wybory i trudności architektonicznego świata. Chociaż dziś wydziały architektury kończy więcej kobiet niż mężczyzn, nadal to kobietom trudniej jest założyć własne pracownie czy zająć wysokie stanowiska – piszą i udowadniają, że to czas na zmiany.

Dla kogo?

Dla studentek (przede wszystkim) i studentów architektury oraz tych, którzy tytuły już zdobyli. Dla zainteresowanych architekturą oraz ciekawych tego, jak wygląda ta branża z kobiecej perspektywy.

Marcin Wicha – Nic drobniej nie będzie

Marcin Wicha stworzył sprawozdanie z ostatnich kilku lat, spisując drobiazgi obwieszczające koniec epoki – książka to zbiór felietonów, które Wicha publikował w latach 2017-2021 na łamach magazynu „Pismo”, oraz nowe teksty. Pisze o zniczach w kształcie Polski, opowiada o rodzinnych wizytach, przedwojennej złotówce, dziecięcym dorastaniu czy literackim tournée. Porusza tematy wojny, lęku i przemocy, a swoim poetyckim językiem stara się bronić przed brutalnością świata.

Dla kogo?

Dla wielbicieli pozostałych książek Marcina Wichy, lubiących zwięzłe formy literackie i eseje. Dla ceniących literacką błyskotliwość i słodko-gorzkie refleksje.

Tomasz Stawiszyński – Reguły na czas chaosu

Tomasz Stawiszyński, filozof, eseista i autor Ucieczki od bezradności w nowej książce zastanawia się, jak odnaleźć równowagę w obecnych, niestabilnych czasach i gdzie szukać sensu w natłoku złych wiadomości. Radzi, jak racjonalnie podchodzić do pełnego krzykliwych nagłówków i dezinformacji świata mediów oraz komu ufać w ogólnoświatowej wojnie informacyjnej. Przypomina, że rozumienie jest podstawą podejmowania sensownych działań i niepopadania w panikę. Korzystając z tekstów kultury i filozofii, wskazuje, jak nie dać się zwieść manipulacjom i nie tworzyć zewnętrznych konfliktów w tych burzliwych czasach. Ponieważ najlepsze, co możemy teraz zrobić dla świata i siebie samych, to wziąć głęboki oddech i spojrzeć na rzeczywistość świeżym okiem – z dystansem, ale też dużą dozą wrażliwości.

Dla kogo?

Dla przytłoczonych nadmiarem złych informacji płynących ze świata i poszukujących chwili wytchnienia. Dla tych, którym towarzyszy lęk i niepewność jutra, przebodźcowanie i przemęczenie otoczeniem. W obecnym czasie chaosu – dla wszystkich.

Klaudia Rudzka

Klaudia Rudzka

Helen Scales – Ryby mają głos

Kto z nas nie zna powiedzenia „Dzieci i ryby głosu nie mają”? Podejrzewam, że każdy choć raz w życiu je słyszał. Helen Scales w swoim przewodniku po podwodnym świecie tych stworzeń udowadnia, że jest inaczej i jakże błędne jest to zdanie. Jak mówią opisy i recenzje – „jest to książka pełna cudów”, która bez wątpienia przybliży nam tę nieodkrytą i nieznaną płaszczyznę.

Dla kogo?

Dla wszystkich chcących zgłębić swoją wiedzę o podwodny świecie. Dla tych, którzy lubią ciekawostki i kochają zwierzęta. Jednym słowem: zarówno dla dorosłych, jak i nastolatków.

Łukasz Skop – Zrób ten zielnik

Co prawda przed nami raczej chłodne i długie wieczory, ale to nie oznacza, że nie możemy podarować komuś zielnika. W fenomenalnej pozycji Łukasza Skopa nie ma miejsca na nudę. Sam fakt tworzenia zielnika wywołuje w odbiorcy lekką nostalgię za czasami szkolnymi, kiedy to uczyliśmy się rozróżniać liście. To jednak zdecydowanie coś więcej niż kolekcjonowanie kwiatków czy zbieranie liści. Zrób ten dziennik to  kreatywna praca, gdzie na każdej stronie czeka nas nowe wyzwanie okraszone ciekawym celem. 

Dla kogo?

Jest to pozycja zarówno dla dorosłych, jak i dla dzieci. A najlepiej, gdy rodzice wezmą malucha na spacer w poszukiwaniu materiałów do wyżej wymienionej pozycji. Jest to również wspaniały prezent dla osób, które nie lubią monotonnych spacerów czy wypadów do lasu. Z takim prezentem żaden spacer już nigdy nie będzie taki sam, a już na pewno nie będzie bezcelowy.

Sylwia Sekret

Sylwia Sekret

bagno

Przemek Rudzki – Bagno

Prawda jest taka, że obecnie nawet najbardziej zapaleni czytelnicy nie mają tyle czasu na lekturę, ile by chcieli. Trudno zagłębić się w powieść, zwłaszcza obszerną, jeśli wiemy, że damy radę przeczytać jedynie kilkanaście stron i albo zaśniemy, albo będziemy musieli wracać do niecierpiących zwłoki obowiązków. Wtedy świetną opcją może okazać się zbiór opowiadań. Nawet mając niewiele czasu, możemy zapoznać się z jedną, krótszą formą literacką, a kolejnego wieczora sięgnąć po kolejną. Tego typu publikacji oczywiście nie brakuje na rynku, co sprawia, że wybór może okazać się jeszcze trudniejszy. Bagno. Czternaście historii o ucieczce, najnowsza książka Przemka Rudzkiego, może w tym wypadku okazać się świetnym prezentem głównie ze względu na uniwersalną problematykę, a także zmysł obserwacji autora, który w swojej książce zawarł wiele prawd i przywar związanych z nami  –  ludźmi XXI wieku, pragnącymi stale czegoś więcej i stale uciekającymi, nierzadko nie wiedząc nawet, od czego i do czego. W Bagnie jako swoista bohaterka trzecioplanowa pojawia się piłka nożna, jednak Rudzki wplata ją w fabułę na tyle umiejętnie, że dla pasjonatów tego sportu będzie to dodatkowy smaczek i atut, a dla tych, dla których futbol jest obojętny  –  nie będzie stanowiła bariery czy wyzwania. Bagno to przede wszystkim ciekawe opowieści o ludziach i przez wielu z pewnością zostaną docenione  –  także jako wartościowy prezent. Do pełnej recenzji publikacji zapraszam natomiast TUTAJ.

Dla kogo?

Dla fanów piłki nożnej i dla tych, którym jest zupełnie obojętna. Dla czytelników ceniących po prostu dobrą książkę i doceniających autorów, którzy doskonały zmysł obserwacji w ciekawy sposób zamieniają w fabułę, narrację i dialogi. Dla fanów opowiadań i tych, którzy wciąż nie potrafią się do nich przekonać.

magiczne lata

Robert McCammon – Magiczne lata

Magiczne lata to powieść, która bardzo długo nie była w naszym kraju wznawiana, przez co zdobyć ją było piekielnie trudno. Jednak warto było czekać na to, by wydawnictwo Vesper postanowiło nie tylko wznowić powieści McCammona, które już kiedyś ukazały się po polsku, ale także, by wydać te, których w naszym języku przeczytać jeszcze nie mogliśmy. Magiczne lata to taka książka, z którą trudno się rozstać, którą chce się czytać cały czas, a najlepiej, żeby po prostu nigdy się nie kończyła. To niesamowita opowieść o beztroskim dzieciństwie, o tajemniczych wydarzeniach, o niesłychanych rzeczach… Mikstura z tego wszystkiego smakuje wyśmienicie, a w połączeniu ze wspaniałym piórem amerykańskiego pisarza staje się niczym drogocenny eliksir.

Dla kogo?

Dla tych, którzy lubią historie opowiadane z perspektywy dziecka. Dla tych, którzy szukają w literaturze odrobiny tajemnicy i mroku. Dla fanów Letniej nocy Dana Simmonsa i przede wszystkim dla tych, którzy zakochali się w To Stephena Kinga – pora na nowy obiekt westchnień.

Robert McCammon – Zew nocnego ptaka

Znowu McCammon? Oczywiście, że tak, bo polecania wspaniałych książek nigdy dosyć. Zew nocnego ptaka to powieść zupełnie inna niż Magiczne lata, ale tak samo angażująca, przepięknie napisana i dotykająca problematyki ludzkiej natury  –  zarówno jej ciemnej, paskudnej strony, jak i tej delikatnej, empatycznej, wspaniałej. To opowieść, która przenosi nas do 1699 roku, do osady borykającej się z wieloma problemami, z których niemal wszystkie przypisywane są domniemanej czarownicy. Zew nocnego ptaka to pierwszy tom sagi o przygodach Matthew Corbetta, a kolejne sukcesywnie mają być wydawane przez Vesper. Podobnie jak w przypadku wyżej wspomnianej publikacji mamy tu piękną, twardą oprawę, dodatkowo w środku znajdują się niepokojące, idealnie wpasowujące się w klimat opowieści ilustracje. Sama książka natomiast ma 900 stron, co wielbicieli wszelkich tak zwanych cegieł z pewnością powinno ucieszyć.

Dla kogo?

Dla tych, którzy uwielbiają długie opowieści, doceniają pięknie wydane książki, którym niestraszne opowieści o polowaniach na czarownice. Dla fanów choćby jednej książki McCammona – zdecydowanie, bez dwóch zdań.

Anna Sroka-Czyżewska

Anna Sroka-Czyżewska

Anne Rule – Morderca znad Green River

Dzięki książkom wybitnej w swoim fachu autorki Anne Rule możemy zagłębić niejedną mroczną i fascynującą sprawę prawdziwej zbrodni. Jej przenikliwy umysł i dziennikarska drobiazgowość sprawiają też, że książki jej pióra czyta się szybko, mimo że są ogromnymi tomiszczami. Wydawnictwo SQN wydało już dwie książki jej autorstwa, które przybliżają sprawy słynnych morderców – Teda Bundy’ego (Ted Bundy. Bestia obok mnie) oraz przytłaczającą i równie fenomenalną Morderca znad Green River o sprawie Gary’ego Ridgeway’a (recenzję książki znajdziecie TUTAJ)

Dla kogo?

Książki te polecam głównie zainteresowanym śledztwami w sprawie seryjnych morderstw i odpornym na wszelkie okropności. W dobie zainteresowania true crime bez wątpienia znajdzie się ktoś, kto uzna taki prezent za strzał w dziesiątkę.

Shirley Jackson – Nawiedzony dom na wzgórzu, Loteria, Zawsze mieszkałyśmy w zamku

Te trzy pozycje autorstwa Shirley Jackson są bez wątpienia nie tylko pięknie wydane, przez co nadają się na piękny prezent, ale także są wspaniałą klasyką horroru, która oferuje zanurzenie się w świecie grozy, jakiej dziś w większości próżno szukać we współczesnych dziełach. Zawsze mieszkałyśmy w zamku to moje ulubione dzieło z wyżej wymienionych, bo przenika problemy wycofania, ostracyzmu, a także głębokiej traumy i niezaleczonych ran. To powieść pełna lęku, ale także pełna głębokich refleksji.

Dla kogo?

Zdecydowanie polecam wszystkie te pozycje Shirley Jackson dla fanów klasycznej literatury grozy, ale także dla młodzieży, która chciałaby poczytać historie z dreszczykiem. Warto też dodać, że Zawsze mieszkałyśmy w zamku to jedna z poczytniejszych powieści grozy, która podobnie jak Nawiedzony dom na wzgórzu doczekała się wielu adaptacji, przeróbek, a także ciekawych i wartych uwagi nawiązań w filmach, serialach i literaturze.

Valerie Perrin – Życie Violette

To niezwykła historia, która po głębszej refleksji staje się afirmacją życia, pokazaniem szczęścia tam, gdzie już dawno powinna być tylko pustka i żal. Powieść Valerie Perrin zdobyła uznanie na całym świecie i została przetłumaczona na wiele języków, dzięki temu czytelnicy z całego świata mogą poznać wzruszającą historię Violette, dozorczyni cmentarnej, której los nie oszczędzał, przynosząc jej zarówno cierpienie, jak i radość. O książce pisałam więcej w recenzji, do której serdecznie zapraszam.

Dla kogo?

Dla entuzjastów pięknej literatury obyczajowej, którzy poszukują w powieściach wzruszeń, nietuzinkowych postaci i specyficznej aury, która pozwoli zanurzyć się w literackiej uczcie. Życie Violette ma szansę wzruszyć i zachwycić niejednego obdarowanego.

John Kelly – Dżuma. Czarna śmierć

Publikacja ta jest pełna wiedzy, a przy tym niezwykle uniwersalna i ciekawa, bo dotyka tematu ogromnej epidemii, która raz po raz dziesiątkowała ludność średniowiecznej Europy. Są tu opisy barwne, dokładne, powodujące czasem dyskomfort i zniesmaczenie. Jednak to wszystko służy poznaniu przez nas mechanizmów i okoliczności wybuchu epidemii czarnej śmierci – chyba najgorszej epidemii na świecie, która została udokumentowana i zbadana. Do rozszerzonej recenzji zapraszam tutaj.

Dla kogo?

Publikacja Johna Kelly'ego to książka dobra dla każdego, bo jest niezwykle ciekawa i aktualna w dzisiejszych postpandemicznych czasach. Otwiera oczy na wiele frapujących zagadnień z przeszłości i tego, jak funkcjonowali ludzie kiedyś, podczas wielkiej zarazy dżumy.

Gabriel Krauze – Tu byli, tak stali

Tutaj polecę powieść wyłącznie dla dorosłych czytelników, zawierającą sporo opisów brutalnego świata, przemocy i wykorzystywania. Jednak warto pochylić się nad tą powieścią, mimo jej drastyczności, ponieważ jest jakimś powiewem świeżego powietrza w dobie wielu wtórnych książek, czasem jednakowych. Szczególnie że napisał ją chłopak z blokowiska, żyjący na marginesie społeczeństwa i przyznający się otwarcie do różnych aktów wandalizmu i przemocy. Gabriel Krauze to pisarz polskiego pochodzenia, który dorastał w Wielkiej Brytanii.

Dla kogo?

Dla osób, które cenią trafną literaturę i nie boją się literackich wyzwań. Mimo że powieść Krauzego jest specyficzna i naładowana przemocą, to jest w pełni refleksyjna i genialnie napisana.

Literatura dla dzieci i młodzieży

Sylwia Sekret

Sylwia Sekret

buziaczki

Nina Gato – Buziaczki

Święta, rodzinne imprezy, spotkania towarzyskie, przypadkowe spotkanie na mieście czy w hipermarkecie to okazje, żeby się przytulić, dać buziaka na powitanie i pożegnanie. W grudniu tych okazji jest zdecydowanie więcej, a niejednokrotnie spotykamy się wtedy z tymi członkami rodziny, z którymi widujemy się nieczęsto, czasem na tyle rzadko, że młodsze pociechy mogą czuć się przy nich niekomfortowo, jak przy obcych. Czy to w porządku, że dziecko nie chce dać buziaka cioci, której nie pamięta? Że nie chce przytulić się do wujka, którego dopiero co poznało? Albo nie chce otrzymać buziaka od kuzynki, którą zna i lubi, ale po prostu nie ma na to ochoty? Oczywiście, że w porządku, problem w tym, że nie zawsze jest okazja, żeby o tym porozmawiać i nie zawsze wiemy, jak taką rozmowę przeprowadzić. A wspieranie dziecka w takiej sytuacji i otoczenie go wtedy komfortem i poczuciem, że nie robi niczego źle, jest bardzo ważne. Dlatego świetnym pomysłem na prezent dla małego czytelnika będzie książka Buziaczki. Pięknie wydana, napisana i zilustrowana z pomysłem opowiada o rodzinie Buziaków, w której mały Buziak nie zawsze ma ochotę na całusa od koleżanki lub cioci. Buziaczek dowiaduje się, czy to w porządku i że NIE zawsze znaczy NIE. Nawet, kiedy mówi to dziecko, Zwłaszcza, kiedy mówi to dziecko. 

Dla kogo?

Dla czytelników w wieku mniej więcej od 3 do 5 lat, choć wiadomo, że te granice wiekowe są płynne. Dla dzieci, ale także ich rodziców, którym czasami po prostu łatwiej zacząć rozmowę od książki poruszającej dany temat.

Bruno Dequier – seria Louca

Louca to komiksowa seria dla nastolatków opowiadająca o tytułowym, fajtłapowatym chłopaku, który marzy o dwóch rzeczach: sukcesie na boisku piłkarskim i zdobyciu serca pięknej Julii  –  jego rówieśniczki. Niestety obydwa cele wydają się majaczyć daleko poza jego zasięgiem. Talentu do futbolu Louca nie ma za grosz, a Julia… no cóż, czemu miałaby zwrócić uwagę właśnie na niego? Niespodziewanie jednak Louca poznaje Nathana  –  byłego kapitana szkolnej drużyny i bożyszcze dziewcząt. Nathan postanawia pomóc Louce. Nie byłoby w tej historii nic nietypowego, gdyby nie fakt, że Nathan jest… duchem i nawet nie pamięta, jak umarł. Obecnie w Polsce zostały wydane trzy tomy zatytułowane kolejno: Piłka w grze!, Twarzą w twarz, Oby się udało! Jest to przede wszystkim zabawna, ale i wciągająca historia opowiadająca o cieniach i blaskach bycia nastolatkiem, o pasji, do której brak nam talentu, ale także o pierwszej miłości, przyjaźni i niesamowitej determinacji. Louca to komiks pełen ciepła i humoru, który czyta się błyskawicznie.

Dla kogo?

Dla tych młodszych nastolatków, którzy już przekonali się do komiksów i dla tych, którzy patrzą na nie ze zgrozą. Przede wszystkim dla młodych fanów piłki nożnej, którzy niejednokrotnie zaśmieją się z boiskowych akrobacji ciamajdowatego, ale sympatycznego Louki.

Anna Sroka-Czyżewska

Anna Sroka-Czyżewska

Dorota Terakowska – Córka czarownic

Niezwykle piękna i ciepła baśń, która w tej chwili zalicza się już do klasyki literatury dziecięcej. Dorota Terakowska stworzyła tutaj spójną i niezwykle emocjonującą opowieść o młodej dziewczynie, która odkrywa swoje dziedzictwo i stara się, jak może, aby zapanować nad rodzącym się w niej chaosie. To książka, która przeczytana w wieku dziecięcym ma szansę otworzyć na literacki świat fantazji i uzmysłowić młodemu czytelnikowi, że książka to również wspaniała rozrywka.

Dla kogo?

Głównie dla dzieci i młodzieży, ale także dla dorosłych, którzy chcą zanurzyć się w świat fikcji literackiej pełnej ciepła i rozważnych refleksji.

Idan Ben-Barak,Julian Frost – Aaa! Masz w sobie szkielet!

Popularnonaukowa podróż po ludzkim ciele dla najmłodszych czytelników. Bohaterami jest dwoje sympatycznych przybyszów z kosmosu, którzy awaryjnie lądują na ziemi, a nasze dziecko staje się jego kompanem w odkrywaniu tajemnic ludzkich rąk. To połączenie książki interaktywnej (takiej, w której trzeba coś dotknąć, potrząsnąć) i picturebooka, który w prosty i dostosowany do wieku sposób wyjaśnia, po co są nam ręce i co możemy dzięki nim robić.

Dla kogo?

Książka zaciekawi już 3-letniego czytelnika, ale dla czytającego mu rodzica jest również świetną rozrywką.

Emily Hawkins – Atlas przygód dinozaurów

Przepięknie i bogato ilustrowana książka w formie atlasu, ale przybliżająca również czytelnikowi tytułowe przygody wybranych prehistorycznych zwierząt. Zawiera mapy, ilustracje zmieniających się lądów podczas zmian epok, sceny z wybranymi dinozaurami i ciekawe opisy, dzięki którym wiedza o dinozaurach zostaje przekazana w bardzo przyjemny sposób.

Dla kogo?

Dla młodego odkrywcy zafascynowanego światem prehistorycznych zwierząt. Nadaje się już spokojnie dla 3-letniego czytelnika.

Muzyka

Gosia Kilijanek

Gosia Kilijanek

Hania Rani – Live From Studio S2 Warsaw (limitowana edycja – clear winyl)

Edycja winylowa kultowego występu Hani Rani zawiera cztery utwory z sesji w studiu S2, w tym niepublikowane wcześniej Hawaii OsloGlass. Studio S2 to jedno ze studiów nagraniowych w budynku Polskiego Radia w Warszawie, służące przede wszystkim do nagrywania muzyki klasycznej i filmowej. Czułam się wyjątkowo, będąc ponownie w holu, gdzie nagrywaliśmy teledysk do „Glass”, jednego z moich najbardziej lubianych teledysków. Podczas gry na małym pianinie w tym ogromnym i bardzo wysokim pomieszczeniu panuje pewien rodzaj intymności. Postanowiłam przearanżować niektóre z moich ulubionych piosenek, które od lat wykonuję na żywo. Set zaczyna się utworem „Hawaii Oslo”, który jest zbudowany na pętli fortepianu, po którym następuje „Glass” z nowym intro i outro, a kończy „Leaving” i „Buka” – tym razem wraz z nowymi warstwami, które zmieniają nastrój i rytmiczny wzór obu piosenek – tłumaczyła artystka.

Dla kogo?

Dla słuchaczek i słuchaczy Hani Rani, fanek i fanów wydań winylowych i gatunku modern classical.

Klaudia Rudzka

Klaudia Rudzka

Taylor Swift – Midnights

Jest to dziesiąty album w dorobku artystki, który niesie ze sobą odmienną od innych historię. Taylor Swift zabiera nas bowiem w podróż przez ciemną noc, w której razem z nią doświadczamy strachów, ale też śnimy błogim snem. To wspomnienie trzynastu nocy, które przeżyła piosenkarka. Każdej piosence z  krążka towarzyszy teledysk, co może być dodatkowym atutem takiego prezentu, tajemnicza forma zachęca bowiem niewątpliwie do obejrzenia wizualnych przedstawień utworów, tworząc jednocześnie opowieść audiowizualną.

Dla kogo?

Niewątpliwie przede wszystkim dla fanów twórczości Taylor, ale również dla śledzących współczesną muzykę i lubiących nowinki na rynku muzycznym.

Magda Przepiórka

Magda Przepiórka

AURORA — The Gods We Can Touch

AURORA po raz kolejny dowozi to, co ma dowieźć. Jej najnowszy album — The Gods We Can Touch — skupia się na… greckich bogach. Płyta norweskiej wokalistki jest intrygująca, zmysłowa, zadziwiająco krnąbrna, ale i subtelna, kiedy trzeba. I choć to wyraźny krok w inną stronę pod względem muzycznym, to Norweżka niezmiennie udowadnia, jak świadomą, dojrzałą i odważną artystką jest. Co najważniejsze, nie brakuje tu tego charakterystycznego bujania w obłokach, onirycznej nici i zadumania tak bardzo kojarzących się z AURORĄ. 

Dla kogo?

Dla tych, którzy lubią subtelność, ale i odwagę w podążaniu własną ścieżką muzyczną. Dużo tu mistyki — to album, który się przede wszystkim czuje i przeżywa. Trzeba też przyznać, że więcej tu mainstreamowego popu niż alternatywy, acz wciąż w jak najlepszym wydaniu.

Tobe Nwigwe — moMINTs

Nwigwe od dawna pokazuje nam nowe, bardziej artystyczne, ale niezmiennie szczere oblicze rapu. Choć to artysta mało znany w Polsce, to zdecydowanie warty uwagi. Ogromny powiew świeżości, intelektualne teksty — chwilami prowokacyjnie, momentami piekielnie celne — oraz doskonałe występy gościnne (Fat Nwigwe, Coast Contra, 2 Chainz, Pharrel Williams i inni). Tobe w dużej części utworów występuje ze swoją żoną, Fat Nwigwe, tworząc niespotykany duet, z którego wylewa się nieskończona energia. Z kolei na klipach (ich artystyczna koncepcja oraz spójność są jednymi z najbardziej porywających, na jakie w ostatnim czasie można było natrafić) często pojawiają się dzieci tej kreatywnej pary. Zresztą rodzina i duma z bliskich w tekstach Nwigwe są jednymi z najczęściej powtarzających się  motywów. A “Lord forgive me” czy “Destruction” to małe wielkie arcydzieła na moMINTs.

Dla kogo?

Dla wszystkich, którzy szukają w rapie czegoś nowego. A jeśli nie nowego, to chociaż elementów zaskakujących, fascynujących i niekiedy osłupiających. moMINTs to ogrom kreatywności połączony z czystą frajdą z tworzenia — rap nieprymitywny, rap dumny, rap unikający szufladek.

Mateusz Cyra

Mateusz Cyra

Red Hot Chilli Peppers – Unlimited Love oraz Return of the Dream Canteen

Nie jedna, a dwie płyty. Taką niespodziankę zaserwowała w tym roku pochodząca z Kalifornii grupa Red Hot Chilli Peppers. I z nieskrywaną ekscytacją muszę stwierdzić, że materiał, który nagrali, jest naprawdę mocarny. To są Red Hoci w bardzo wysokiej formie, a oba krążki są skrajnie regrywalne na każdym możliwym odbiorniku. Na początku myślałem, że płytą zdecydowanie lepszą będzie Unlimited Love, ale powoli dochodzę do wniosku, że na taką ocenę wpływa u mnie fakt, że jedna płyta ujrzała światło dzienne w kwietniu, a druga w październiku i z tą pierwszą spędziłem po prostu więcej czasu. Return of the Dream Canteen to płyta mimo wszystko bardziej eksperymentalna, ale jeśli chodzi o brzmienie — jest po prostu genialna. Na wydawanie wyroków pokroju “obie płyty to najlepsze, co dotychczas zrobiły Papryczki” jest zdecydowanie za szybko, ale z ręką na sercu mogę napisać, że w tym roku wyszły im naprawdę udane płyty.

Dla kogo?

Dla wiernych fanów legendarnej już grupy Red Hot Chilli Peppers, która dwoma albumami postanowiła wynagrodzić swoim słuchaczom aż pięcioletnią przerwę od premiery ostatniej płyty. To także solidna propozycja dla miłośników nieinwazyjnego rocka, która umili czas, niezależnie od okoliczności.

Filmy

Gosia Kilijanek

Gosia Kilijanek

Subskrypcja MUBI

Na platformie MUBI znajdziecie całą masę klasyków kina i wybitne dzieła historii filmu, których legalnie nie da się obejrzeć nigdzie indziej. Biblioteka filmów udostępniana jest przez 30 dni (po takim czasie tytuł znika z MUBI), a każdego dnia dodawany do streamingu jest nowy film: Od debiutujących reżyserów po zdobywców nagród. Z każdego miejsca na ziemi. Piękne, interesujące, niesamowite filmy – każdego dnia pojawiający się nowy. Zawsze wybierany przez nas – czytamy na stronie. Założona w 2007 roku przez tureckiego biznesmena Efe Çakarela platforma to katalog dzieł międzynarodowych i niezależnych, dalekich od mainstreamowych ofert Netflixa czy HBO Max. Subskrypcja miesięczna to koszt 32,99 zł.

Dla kogo?

Dla wielbicieli kina niezależnego, klasyki i filmów artystycznych. Dla fanów Tildy Swinton, Agnès Vardy, Denis Côté, Martine Syms czy Michaela Haneke. Dla lubiących odkrywać kino nieznane – zarówno nowe, jak i pochodzące z lat 80. czy 90.

Pakiety filmów Nowe Horyzonty VOD

Pakiety filmów na platformie Nowe Horyzonty VOD polecałam już w zeszłym roku. Stworzone przez zespół Stowarzyszenia Nowe Horyzonty składają się z dzieł mistrzyń i mistrzów kina, takich jak: Agnieszka Holland, Pedro Almodóvar, Xavier Dolan, Jim Jarmusch, Céline Sciamma, Ari Aster, Joon-ho Bong, Gaspar Noé, Paolo Sorrentino, Michael Haneke czy Alice Rohrwacher. Na NH VOD trafiają filmy od polskich dystrybutorów kina artystycznego oraz festiwalowe perełki – w wielu przypadkach dostępne ekskluzywnie na platformie Nowych Horyzontów. W ramach pakietów 15 za 59 zł i 30 za 99 zł, użytkownik otrzymuje dostęp do platformy na 90 dni. Do wyboru jest również pakiet 7 x Jarmusch (69,90 zł) i 5 x Bergman (49,90 zł) oraz pakiet Kino Dzieci 15 filmów (49 zł). Szczegóły oferty znajdziecie na stronie NH VOD.

Dla kogo?

Dla tych, którzy tęsknią za festiwalowymi dziełami i cenią pokazy z najważniejszych festiwali na świecie – m.in. w Cannes, Wenecji, Toronto i Berlinie. Dla kinomanów, którzy obejrzeli już wszystko na Netflixie, HBO Max i Amazon Prime.

Klaudia Rudzka

Klaudia Rudzka

VOUCHER DO KINA

Ciężko wybrać jedną pozycję, którą szczególnie warto mieć w swojej domowej filmografii. W czasach gdzie bardzo duża część utworów filmowych zarówno współczesnych, jak i klasycznych znajduje się w odległości, która dzieli nas od laptopa, można wywnioskować, że posiadanie płyty DVD nie jest koniecznością. O ile odbiorca nie jest szczególnie zafascynowany danym dziełem lub nie jest to relacja pamiątkowa np. z wesela. Dlatego też na pohybel platformom streamingowym proponuję podarować voucher do kina (najlepiej dwuosobowy) albo karnet na jeden z festiwali filmowych, na które w Polsce nie możemy narzekać.

Dla kogo?

Dla wszystkich. Dla osób z którymi chcemy się spotkać, lubimy rozmawiać, lub po prostu dzielić się wrażeniami. Dla rodziny, przyjaciół, znajomych, naszej sympatii, której dyskretnie możemy zasugerować, że najchętniej poszlibyśmy do kina razem, a festiwal to pretekst dla miło spędzonych chwil.

Mateusz Cyra

Mateusz Cyra

Pakiet filmowy Avengers

Nie jest to żadna nowość na rynku wydawniczym, ale tym lepiej, bo może uda Wam się upolować taki cudowny pakiet w niższej cenie, niż wtedy, gdy Galapagos Films wypuszczał go na światło dzienne. To kolekcjonerskie wydanie Blu-Ray zawiera nie cztery, ale pięć płyt z filmami Avengers, Avengers: Czas Ultrona, Avengers: Wojna bez granic, oraz Avengers: Koniec gry. Tak naprawdę to zbiór najważniejszych filmów w historii Marvel Cinematic Universe zawierający dwa najwyżej oceniane oraz najbardziej dochodowe w historii produkcje Marvela. Epickość wylewa się z ekranu hektolitrami, ponieważ widzowie będą mogli oglądać na ekranie naraz wszystkich najważniejszych superherosów ze stajni Marvela. Gratka dla geeków gwarantowana. Te filmy to kawał historii kina oraz prawdziwe popkulturowe wydarzenie.

Dla kogo?

Dla miłośników Marvela i flagowych dla tego studia superbohaterów, dla miłośników kina rozrywkowego oraz wreszcie - dla tych, którzy chcą mieć w swojej kolekcji kwadrologię filmów, które wspólnie zarobiły najwięcej w historii kinematografii.

Planszówki / Karcianki

Klaudia Rudzka

Klaudia Rudzka

Sabotażysta

Gra mająca już swoje lata, ale nadal ciesząca się dużym powodzeniem. Idealna rozrywka, by urozmaicić sobie,  jak i najbliższym świąteczny czas. Gra polega na utworzeniu dwóch drużyn, w których jedni wcielają się w kopaczy – poszukiwaczy złota, drudzy natomiast w tytułowych sabotażystów, którzy uprzykrzają życie kopaczom. Członkowie obu teamów wspierają się tak, by jako pierwsi osiągnęli cel. Dla jednych jest to odkrycie złota, dla drugich  doprowadzenie do uniemożliwienia wykonania tego zadania.

Dla kogo?

Dla całej rodziny. Niepozorna gra, która może stanowić urozmaicenie podczas świątecznych rozmów czy posiłków, angażująca i niosąca ze sobą sporo emocji.

Sylwia Sekret

Sylwia Sekret

Egmont – Wtedy kiedy

Gier imprezowych jest cała masa, ale z doświadczenia wiem, że wcale nie tak łatwo znaleźć taką, która nie tylko sprawi, że spędzimy z rodziną lub znajomymi miło czas, ale także będzie po pierwsze: na tyle zajmująca, że nie skończy się ani na jednej, ani na trzech rozgrywkach, a po drugie: będzie wzbudzać salwy śmiechu, a do tego sprawi, że trzeba będzie nieco wytężyć mózg lub pamięć. Wtedy kiedy to niewielka gra karciana, w której każdy z graczy tworzy swoją linię czasu, na której sukcesywnie umieszcza karty z datami i przypisanymi do nich wydarzeniami. Karta wędruje do jego kolekcji pod warunkiem, że zgodnie z chronologią umieści ją na swojej powiększającej się wraz z rozwojem gry osi czasu. Uwierzcie mi, nie zawsze jest to łatwe zadanie. Wydarzenia przypisane do dat dotyczą zarówno ciekawostek historycznych, jak i tych dotyczących przeróżnych ciekawostek ze świata. Gra oferuje również dodatki: Szalone fakty, Magia kina, niezwykła Polska i Sportowe emocje. A jeśli wydaje Wam się, że to gra na jeden raz  –  mylicie się, ale o tym przekonajcie się sami :).

Dla kogo?

Dla fanów gier, które mają proste zasady i szybką rozgrywkę. Dla tych, którzy lubią trochę pogłówkować, ale nie boją się także palnąć jakieś głupstwo, a potem wspólnie się z niego pośmiać. Dla tych, którzy mają z kim grać i po prostu to lubią. Dodatkowym atutem (zwłaszcza obecnie) jest to, że gra nie jest droga, a jeśli się spodoba (w co nie wątpię), można sukcesywnie na inne okazje dokupować kolejne dodatki. Dla fanów gier takich jak Ryzyk-fizyk czy I know (nazywane u nas pieszczotliwie I don’t know).

Gry komputerowe

Magda Przepiórka

Magda Przepiórka

Supermassive Games — The Quarry

The Quarry to gra komputerowa studia Supermassive Games (znanego między innymi z bardzo dobrze przyjętego Until Dawn), której chwilami bliżej jest do interaktywnego filmu gatunkowego, a nie klasycznej gry komputerowej. Mało tu od nas zależy. Od gracza oczekuje się głównie refleksu w odpowiednich momentach oraz… uwagi. Bo to właśnie dzięki niej jesteśmy w stanie zanurzyć się w wirtualnej opowieści. Ta, choć prosta, przewidywalna i oparta na filmowych schematach wyświechtanych już lata temu wciąż działa. Fabuła, poprowadzenie postaci, sam pomysł — to wszystko już było, to wszystko już widzieliśmy, a jednak The Quarry jako przygodowy horror sprawdza się znakomicie. Dlaczego? Dzięki dobrze równoważonemu napięciu oraz atmosferze (akcja rozgrywa się na terenie obozu letniego).

Dla kogo?

Dla fanów gier komputerowych, którzy cenią sobie dobrze — choć niekoniecznie oryginalnie — poprowadzoną fabułę. W The Quarry o wiele bardziej istotne jest budowanie klimatu i zabawa gatunkiem, aniżeli mechanika gry.

Asobo Studio — A Plague Tale: Requiem

Jedna z najlepszych gier 2022 roku. Kontynuacja A Plague Tale: Innocence opowiadająca o przygodach Amicii i Hugo — dwójki rodzeństwa, które stara się znaleźć antidotum na chorobę Hugo. Choć opis może nie dawać nadziei na grę złożoną, wychodzącą poza ramy przeciętności, to zdecydowanie jest to wrażenie złudne. A Plague Tale: Requiem pod względem narracyjnym serwuje nam wszystko to, co oferowała część pierwsza i dokłada do puli o wiele cięższe dylematy moralne, mrok, brutalność, ale i prostą, a przy tym szczerą historię o tym, ile jesteśmy w stanie zrobić dla naszych bliskich, i że nie zawsze ratunek za wszelką cenę jest wyborem moralnym.

Dla kogo?

Z A Plague Tale: Requiem ucieszą się wszyscy ci, którzy poszukują w grach głębszych, niejednoznacznych i szarych moralnie historii. To także doskonały wybór dla osób preferujących dobrze nakreślone i wzbudzające emocje postacie, do których zachowań, możliwości i charakterów została dopasowana mechanika gry.

Striking Distance Studios — The Callisto Protocol

Nadzieje były może nie wielkie, ale na pewno duże. Kolejne zapowiedzi klimatyczne, z gęstą, wręcz duszną atmosferą. Ciasne przestrzenie, niepokojące dźwięki i duża doza niewiedzy ze strony gracza sprawiały, że na myśl przychodził Obcy: Izolacja — świetna gra łącząca w sobie skradankę, horror i science fiction. A jak jest w Callisto Protocol? W grze debiutanckiego, choć założonego przez weteranów branży studia (odpowiadali za kultową serię Dead Space) przenosimy się do 2320 roku. Główny bohater rozbija się na tytułowym księżycu, jego przyjaciel ginie, po czym mężczyzna ląduje w więzieniu. Nie wie za co, nie wie dlaczego. Zanim jednak będzie miał szansę poważniej poubolewać nad swym losem, placówka zostanie zaatakowana przez tajemnicze kreatury. Może i nie ma tu tego polotu i finezji w kreowaniu atmosfery grozy oraz poczucia nieustannego zagrożenia, co w Obcym: Izolacji, jednak jest tu coś, dzięki czemu w The Callisto Protocol gra się z wielką frajdą. To niewymagająca pod względem fabularnym zabawa, która sprawia masę radości w kwestiach czystej rozgrywki. Typowy survival horror, raz na jakiś czas wywołujący gęsią skórkę na karku, a raz pozwalający czerpać dużą satysfakcję z wykorzystywania przestrzeni na naszą własną korzyść, w tym przypadku przeżycia bohatera.

Dla kogo?

Dla fanów futurystycznych survival horrorów. The Callisto Protocol opiera się na prostych założeniach zarówno w kwestiach fabularnych, jak i mechanicznych. Mimo tego to całkiem wymagająca gra, która docenia skupienie i kreatywność gracza.

Return to Monkey Island

Terrible Toybox — Return to Monkey Island

Na tytułową Monkey Island powracamy już po raz szósty. Warto zaznaczyć, że ta część skupia się na wydarzeniach z The Secret of Monkey Island oraz Monkey Island 2: LeChuck’s Revenge, a pomija fabułę, która była przedstawiona w grach wydawanych pomiędzy 1997 a 2010 rokiem. To zdecydowanie jeden z najlepszych powrotów w tej serii, który nie sięga po innowacyjne rozwiązania, a jedynie ulepsza te klasyczne, pierwotne. Dzięki temu w Return to Monkey Island dużo jest sentymentu i nostalgii za tym, co było. Dlatego gra spodoba się przede wszystkim wiernym fanom serii, ale i tym, którym w duszy gra wirtualna przygoda w rytmie point and click.

Dla kogo?

Return to Monkey Island to dobry pomysł na prezent dla wszystkich miłośników klasycznych przygodówek. Masa zagadek, dziwaczne interakcje, ironiczne dialogi czy wciąż niepodrabialny klimat — to wszystko oferuje najnowsza podróż na Monkey Island.

Inne

Gosia Kilijanek

Gosia Kilijanek

Prenumerata: „Pismo. Magazyn opinii”, „Przekrój”

Moja niezmienna propozycja na prezent. Prezent długoterminowy, który będzie docierał do odbiorcy raz w miesiącu lub raz na kwartał. Prenumerata papierowa „Pisma. Magazynu opinii” z dostawą do domu lub biura obejmuje oprócz wersji papierowej nieograniczony dostęp do treści online (teksty w wersji AUDIO, PDF, ePUB oraz MOBI) i cyfrowego archiwum. W „Przekroju” prenumeratę można wykupić w wersji papierowej na rok – do Polski lub zagranicę (obie za 120 zł), a także subskrypcję cyfrową: na miesiąc (15 zł) lub rok (96 zł).

Dla kogo?

Dla czytelników prasy, wielbicieli wspomnianych tytułów, rzetelnego dziennikarstwa lub tych, którzy jeszcze o nich nie wiedzą. Im szybciej się z nimi zapoznają, tym mniej stracą :).

Bilety do Teatru

Jednym z najlepszych prezentów dla obdarowywanej przez nas osoby mogą stać się okazje do kolekcjonowania przyjemnych doświadczeń, a drogą do ich realizacji – bilety na spektakl czy musical. Z warszawskich wydarzeń w poleceniach wymienię BLIŻEJ, ART czy Piękną Lucyndę w Teatrze 6.piętro, Aida w Teatrze Muzycznym ROMA czy Kiedy kota nie ma w Teatrze Capitol. Na stronie Teatru 6.piętro znajdziecie informację o voucherach, które można wykorzystać na dowolny spektakl przez pół roku, dzięki czemu obdarowywani będą w stanie wybrać najbardziej interesujące ich wydarzenie. Zerknijcie w repertuar ulubionych lub pobliskich instytucji i poszukajcie ciekawych tytułów.

Dla kogo?

Dla wielbicieli teatru, dobrej zabawy i tęskniących za tego typu widowiskami po pandemicznej przerwie.

Mateusz Cyra

Mateusz Cyra

Kody na subskrypcję do Audioteka.pl lub Storytel.pl

Prezent długoterminowy (w zależności od tego, na ile miesięcy zdecydujecie się obdarować swoich bliskich), dzięki któremu odbiorca zyska dostęp do przepastnych bibliotek najpopularniejszych krajowych serwisów audiobookowych, tym samym otwierając możliwość słuchania tysięcy audiobooków ze stale powiększającej się oferty, zarówno w Storytel, jak i w Audiotece.pl.

Dla kogo?

Dla miłośników audiobooków, dla kierowców, którzy spędzają długie godziny w samochodzie, dla moli książkowych, którzy przez natłok zdarzeń nie mają możliwości czytania książek papierowych.

Waszej uwadze polecamy także nasz poprzednie Prezentowniki, gdyż kulturalne propozycje prezentowe nie tracą na aktualności :).

KULTURALNY PREZENTOWNIK 2021: ATWOOD, BROOM, HATALSKA I FALLER

KULTURALNY PREZENTOWNIK 2020: NOGAŚ, TWARDOCH, SCRABBLE I PLAKATY

KULTURALNY PREZENTOWNIK 2019: TOKARCZUK, KOPIŃSKA, KUNDERA I DIXIT  

Fot.: Karakter, ZNAK, Gondwana Records, Dowody na Istnienie, MUBI, Audioteka.pl, Galapagos Films, Warner Music Polska, SQN Originals

Write a Review

Opublikowane przez

Małgorzata Kilijanek

Pasjonatka sztuki szeroko pojętej. Z wystawy chętnie pobiegnie do kina, zahaczy o targi książki, a w drodze powrotnej przeczyta w biegu fragment „Przekroju” czy „Magazynu Pismo”. Wielbicielka festiwali muzycznych oraz audycji radiowych, a także zagadnień naukowych, psychologii społecznej i czarnej kawy. Swoimi recenzjami, relacjami oraz poleceniami dzieli się z czytelniczkami i czytelnikami Głosu Kultury.

Klaudia Rudzka

Kino w każdej postaci, literatura rosyjska, reportaż, ale nie tylko. Magister od Netflixa, redaktor od wszystkiego. Właściwy człowiek we właściwym miejscu – chętnie zrelacjonuję zarówno wystawę, koncert, płytę, jak i sztukę teatralną.

Sylwia Sekret

Redaktorka naczelna i współzałożycielka Głosu Kultury. Absolwentka dyskursu publicznego na Uniwersytecie Śląskim (co brzmi równie bezużytecznie, jak okazało się, że jest w rzeczywistości). Uwielbia pisać i chyba właśnie to w życiu wychodzi jej najlepiej. Kocha komiksy, choć miłość ta przyszła z czasem. Zimą ogląda skoki narciarskie, a latem do czytania musi mieć świeży słonecznik.

Anna Sroka-Czyżewska

Na zakurzonych bibliotecznych półkach odkrycie pulpowego horroru wprowadziło mnie w świat literackich i filmowych fascynacji tym gatunkiem, a groza pozostaje niezmiennie w kręgu moich czytelniczych oraz recenzenckich zainteresowań. Najbardziej lubię to, co klasyczne, a w literaturze poszukuje po prostu emocji.

Magda Przepiórka

Psychofanka Cate Blanchett, Dario Argento, body horrorów Davida Cronenberga, Rumuńskiej Nowej Fali i australijskiego kina. Muzyka to beztroskie, ale i mocniejsze polskie brzmienia – przekrój dekad 70/80 – oraz aktualne misz-masze gatunkowe w strefie alternatywy. Literacko – wszystko, co subiektywnie dobre i warte konsumpcji, szczególnie reportaże podróżnicze. Poza popkulturą miłośniczka wojaży wszelakich.

Mateusz Cyra

Redaktor naczelny oraz współzałożyciel portalu Głos Kultury. Twórca artykułów nazywanych "Wielogłos". Prowadzący cykl "Aktualnie na słuchawkach". Wielbiciel kina, który od widowiskowych efektów specjalnych woli spektakularne aktorstwo, a w sztuce filmowej szuka przede wszystkim emocji. Koneser audiobooków. Stan Eminema. Kingowiec. Fan FC Barcelony.  

Tagi
Śledź nas
Patronat

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *