diego

Maradona i szalone lata 80. „Diego” w kinach od 19 lipca!

Szalone lata 80., Neapol, italo disco, winyle, imprezy, futra i talk showy. I taniec, dużo tańca. To raczej nie są pierwsze skojarzenia, które przychodzą na myśl, kiedy mowa o Diego Maradonie.

W swoim pasjonującym dokumencie Asif Kapadia robi to, co potrafi najlepiej – opowiada nam historię, której w życiu nie słyszeliśmy, o kimś, o kim świat mówi właściwie na okrągło. Diego w kinach już 19 lipca.

Kapadia postanowił skupić się w swoim filmie na czasie, który młody Maradona spędził w Neapolu – rzeźbi więc w bogatym, barwnym materiale z lat 1986-1991, ziarnistych, analogowych ujęciach, kręconych na starych wideokasetach typu U-matic. Materiał z wyczynów sportowych przeplata się z nagraniami rodzinnymi, towarzyskimi, i „celebryckimi”, dając efekt kusząco „retro”, z estetyką rodem z home movies, co przydaje filmowi intymności i poufności.

Jak uzasadnia reżyser: „Mieliśmy ponad 500 godzin materiału, w większości rewelacyjnego. Ale dokumentacja z tego okresu była wyjątkowa: docieramy do Neapolu i nagle jesteśmy z nim w samochodzie, siedzimy z nim w pokoju”.

Lata 80. to dekada, w której rozkochana jest dzisiejsza popkultura. W tym samym roku, w którym dzieciaki ze Stranger Things rozbijają się rowerami po przedmieściach, ratując świat przed potworami zimnej wojny, Złoty Chłopak przyjeżdża do miasta. 24-letni, piekielnie utalentowany i równie charyzmatyczny Diego Maradona trafia do neapolitańskiego kotła, który za chwilę zacznie przez niego buzować od uwielbienia i skandali. To będzie wyboista droga od naiwności i idealizmu do utraty niewinności; historia w typie boyhood, pełna turbulencji opowieść coming of age.


W mieście, w którym nawet diabeł potrzebowałby ochroniarza, Diego z dnia na dzień staje się bogiem, a na całym świecie – ikoną popkultury. Kiedy Freddie Mercury podczas koncertu Queen w Buenos Aires zaprasza go na scenę, tłum wpada w ekstazę. Za kulisami robią sobie sesję zdjęciową, w której zamieniają się koszulkami.

diego i queen

Diego jest gwiazdą włoskiej telewizji, zostaje też twarzą kampanii reklamowych Pumy, Coca Coli, McDonalda, a nawet „niemieckiego Kodaka” – filmów Agfacolor. Stylizacji – z szykownym futrem na czele – pozazdrościłby mu cały męski skład „Vogue’a”.


Asif Kapadia opowiada o tym napędzanym marzeniami chłopaku znikąd, w którym możemy czytać jak w otwartej księdze. Kiedy się śmieje, śmieje się całym sobą, kiedy trenuje, wyciska z siebie siódme poty, kiedy nie wie, co powiedzieć, ma to wypisane na twarzy. I tańczy: na boisku, z piłką, na przyjęciu, w domu i na ulicy. Mistrz świata i król życia.

„Dla mnie on jest i będzie sprytnym dzieciakiem z ulicy”  – mówi o Diego Kapadia. A on sam mówił o sobie: „Jestem Maradona. Strzelam gole i popełniam błędy”.

diego


Finał niezwykłej trylogii nagrodzonego Oscarem reżysera filmów AmySenna – ostatnia część fascynującej opowieści o ikonach popkultury, sławie i fatum.

"DIEGO MARADONA" – zwiastun PL; finał niezwykłej trylogii reżysera AMY i SENNA

Młody, niezwykle utalentowany chłopak zostaje ściągnięty do włoskiego klubu Napoli. Trafia w sam środek neapolitańskiego kotła: mafijnych rozgrywek, sukcesów, uwielbienia i skandali. Jego geniusz i charyzma wkrótce robią z Napoli najlepszą drużynę świata. W mieście, w którym piłka to religia, Maradona staje się świętym. Na boisku dokonuje cudów, ale gdy gasną światła, wszystko wymyka się spod kontroli. Diego nie potrafi udźwignąć swojej sławy, a miasto, które zrobiło z niego boga, z dnia na dzień staje się jego przekleństwem.

DIEGO w kinach 19 lipca!

diego

Write a Review

Opublikowane przez

Mateusz Cyra

Redaktor naczelny oraz współzałożyciel portalu Głos Kultury. Twórca artykułów nazywanych "Wielogłos". Prowadzący cykl "Aktualnie na słuchawkach". Wielbiciel kina, który od widowiskowych efektów specjalnych woli spektakularne aktorstwo, a w sztuce filmowej szuka przede wszystkim emocji. Koneser audiobooków. Stan Eminema. Kingowiec. Fan FC Barcelony.  

Tagi
Śledź nas
Patronat

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *