Nie mieliśmy jeszcze okazji ujrzeć Matta Damona wcielającego się w któregoś z superbohaterów. Jego Jasona Bourne’a można by uznać za prawdziwego herosa, lecz niestety jego przygody do tego gatunku się na zaliczają. Aktor wyjawił, że chętnie pojawiłby się w komiksowej adaptacji tylko wtedy, gdyby reżyserią zajął się Ben Affleck.
Podczas premiery „Jasona Bourne’a”, Damon rozmawiał z Irish Examiner. Zapytano go wówczas o rolę superbohatera.
Rozważyłbym wszystko, co posiadałoby dobrego reżysera. Nie wydaje mi się jednak, by na chwilę obecną zostali jacyś wolni superbohaterowie. Chyba wszyscy są już obsadzeni. Jeżeli Ben by reżyserował, zgodziłbym się w trymiga. Bardzo chciałbym pracować z Benem.
Potwierdzono już, że Ben Affleck wyreżyseruje niezależny film opowiadający o przygodach Batmana. Pojawić ma się on w kinach w ciągu kolejnych 5 lat. Czy przy tej okazji Affleck i Damon mogliby spotkać się na planie? Spodziewano się go w roli reżysera już od czasów, gdy ujawniono, że to właśnie on zagra kolejnego Człowieka – Nietoperza.
Źródło: Irish Examiner, Fot. Telegraph.co.uk
