moskal

Natalia Moskal prezentuje utwór do tekstu Kazimiery Iłłakowiczówny z okazji Czerwca’56

Rozstrzelano moje serce w Poznaniu to tytuł kolejnego singla z epki Bunt młodości Natalii Moskal na której znalazły się teksty wybitnej poetki Kazimiery Iłłakowiczówny. Muzykę skomponował Jan Stokłosa. Utwór opowiada o wydarzeniach, które miały miejsce 28 czerwca 1956 roku w Poznaniu.

Natalia Moskal, artystka młodego pokolenia, wydając epkę Bunt młodości postanowiła przybliżyć twórczość Kazimiery Iłłakowiczówny – wybitnej poetki, która angażowała się w sprawy społeczno-polityczne. Rozstrzelano moje serce w Poznaniu jest jednym z takich tekstów, w którym Iłłakowiczówna w przejmujący sposób opowiada o tym, co się wydarzyło 28 czerwca 1956 roku, niedaleko miejsca, w którym mieszkała.

 

To jest bardzo ważny wiersz, dlatego chciałam, aby znalazł się na epce. Mimo tego, że opowiada
o wydarzeniach sprzed wielu lat, wydaje się w pewnym sensie bardzo aktualny. Zależało mi, aby
o tym dniu przypomnieć, bo to co się zdarzyło 63 lata temu w Poznaniu to bardzo  istotna część naszej historii, o której nie wolno nam zapomnieć. – mówi Natalia Moskal.

Rozstrzelano Moje Serce w Poznaniu

Muzykę do wszystkich utworów, jakie znalazły się na płycie skomponował Jan Stokłosa.

W nagraniu płyty udział wzięli: Jan Stokłosa (fortepian, Hammond, Rhodes, programming, loopy); Błażej Gawliński (perkusja); Michał Grott (bas); Andrzej Olewiński (gitara); kwartet smyczkowy
w składzie: Paulina Mastyło-Fałkiewicz, Anna Szalińska–Zaziębło, Sylwia Mróz–Celuch, Dorota Woźniak–Mocarska; Sandra Kopijowska (harfa).

Źródło oraz fot.: Smile PR

moskal

Write a Review

Opublikowane przez

Mateusz Cyra

Redaktor naczelny oraz współzałożyciel portalu Głos Kultury. Twórca artykułów nazywanych "Wielogłos". Prowadzący cykl "Aktualnie na słuchawkach". Wielbiciel kina, który od widowiskowych efektów specjalnych woli spektakularne aktorstwo, a w sztuce filmowej szuka przede wszystkim emocji. Koneser audiobooków. Stan Eminema. Kingowiec. Fan FC Barcelony.  

Tagi
Śledź nas
Patronat

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *