OFF FESTIVAL 2024: Debby Friday, The Blaze, John Maus, Sevdaliza, Edyta Bartosiewicz i Grace Jones [ogłoszenie, część 1]

OFF Festival to największy festiwal muzyki alternatywnej w Polsce, który w tym roku odbędzie się w dniach 2-5 sierpnia w katowickiej Dolinie Trzech Stawów. Dyrektor artystyczny OFF Festival – Artur Rojek, jak zawsze wyszukuje artystów nieszablonowych, takich, którzy przeniosą fanów wydarzenia w świat momentami nieznany, a przez to ciekawszy. W pierwszych ogłoszeniach znaleźli się Future Islands, Bakar, Puma Blue, Debby Friday, The Blaze i John Maus. Sprawdźcie, kto poza nimi zagra w tym roku w Katowicach i jak zapowiadają ich organizatorzy festiwalu.

Future Islands

Ujmujące melodie i ciepły, synthpopowy sound, który pulsuje podskórnym niepokojem, potęgowanym przez przejmujące teksty. Kwartet z Baltimore trudno sklasyfikować, ale nie sposób zignorować. Szczególnie na koncertach – ten charyzmatyczny frontman Sam Herring zamienia w doświadczenia, których nie da się zapomnieć. Future Islands przyjadą do Katowic z nowym repertuarem, bo już w styczniu wydają siódmy album, zatytułowany People Who Aren’t There Anymore. Single zwiastują najlepszą płytę w karierze zespołu.

Future Islands - The Thief (Official Video)

 

Bakar

Jego matka pochodzi z Tanzanii, ojciec z Jemenu, a sam Bakar z Camden. Miejska muzyka wielokulturowego Londynu płynnie przechodzi u niego w indierockowe refreny. A nawet popowe, jeśli wziąć pod uwagę to, jak bardzo są chwytliwe. W 2022 roku Bakar wydał debiutancki album Nobody’s Home, dzięki któremu został uznany za jedną z najciekawszych obietnic młodej sceny brytyjskiej, a w tym roku poprawił znakomitą płytą Halo. Pytany o plany odpowiada: Po prostu chcę być wielki. Z takim talentem szybko je zrealizuje.

Bakar - I'm Done (Official Video)

 

Puma Blue

Jacob Allen to pieśniarz i producent z Londynu, który samodzielnie nagrywa intymną muzykę, łączącą szeptaną, hipnotyzującą dramaturgię trip-hopu, emocjonalność Jeffa Buckley’a i głębię oraz swobodę starych ballad jazzowych. Na drugiej płycie Puma Blue, zatytułowanej Holy Waters, Allen zajmuje się głównie śmiercią, ale to materiał tak znakomity, że będzie miał długie życie.

 

Debby Friday

Good Luck – taki tytuł nosi debiutancki album Debby Friday, ale nie może być mowy o szczęśliwym zrządzeniu losu. Sukces Kanadyjki, przypieczętowany najważniejszą tam nagrodą muzyczną Polaris Prize, to talent i praca oraz oryginalna wizja: elektroniki śmiałej, ale nie hermetycznej. Mówią, że to jak Sevdaliza pod rękę z Death Grips, porównują z Fatimą Al Qadiri i M.I.A. Wszystko zasłużenie.

 

blackwinterwells

Digicore’owe emo-ballady o życiu i całej reszcie proponuje Kanadyjka Madeline Winter, wokalistka i producentka tworząca pod szyldem blackwinterwells, liderka kolektywu Helix Tears. W chaosie i destrukcji tkwi piękno, czego dowodem są te błyszczące odłamki rozbitego kryształu – czytamy w jednej z recenzji jej albumu Crystal Shards… i tak mniej więcej to brzmi.

 

Jasper Tygner

Off Season – tytuł tegorocznej epki Tygnera nie sugeruje bynajmniej, że to niemodne dźwięki, bo dobra muzyka zawsze jest na czasie. Ten producent i kompozytor z Londynu na początku 2023 r. pojawiał się na listach artystów, na których warto zwrócić uwagę i już dziś wiadomo, że nie zawiódł oczekiwań, proponując autorską, melancholijną wariację na temat jungle, UK garage i dubstepu.

Jasper Tygner - Off Season EP (Live at Copeland Gallery)

 

Imperial Triumphant

Nowy Jork, awangardowy jazz, black metal, ekspresjonizm, futuryzm… Czemu by tego nie połączyć w jedną hermetyczną całość, która większość ziemskiej populacji wprawi w zakłopotanie, ale nielicznych, równie szalonych jak artyści, co to wymyślili, w zachwyt? Taki mniej więcej jest pomysł na Imperial Triumphant, wizjonerskie, wirtuozerskie trio, które przesunęło granice muzyki ekstremalnej. Ich ostatni album Spirit of Ecstasy to arcydzieło, którego warto słuchać przygotowując się do koncertu będącego doświadczeniem jedynym w swoim rodzaju.

IMPERIAL TRIUMPHANT - Transmission To Mercury (OFFICIAL LIVE VIDEO)

 

Clavish

Wydany w styczniu 2023 roku Rap Game Awful, pełnowymiarowy mixtape Clavisha, katapultował go podejrzanych zaułków północnego Londynu na szczyt brytyjskiej rap gry. Artysta wziął tam ze sobą opowieść o skomplikowanej ulicznej układance, gangach, dragach, przemocy, dobrych kumplach, którzy sprowadzą cię na złą drogę i złych kobietach, bez których ani rusz. Kolejne single – w tym najnowszy Top 2 – dowodzą, że to nie był jednorazowy strzał, ale narodziny gwiazdy.

Clavish - Top 2 (Official Video)

 

Hotline TNT

Make shoegaze great again. William Anderson, lider nowojorskiego projektu Hotline TNT, marzy głośno, naprawdę głośno, o lepszych czasach dla wolno snujących się melodii, przesterowanych gitar i intensywnych kolorów. Wspiera go w tym Jack White, który wydał Cartwheel, nowy album Hotline TNT, w swoim labelu Third Man.

I Thought You'd Change

 

Alice Longyu Gao

Urodzona w Chinach, mieszkająca w Stanach wokalistka, producentka, DJ-ka, performerka i aktywistka. Jej tegoroczne wydawnictwo Let’s Hope Heteros Fail, Learn, and Retire to hyperpopowy fajerwerk, który skrzy się wszystkimi gatunkami muzyki, od teen popu, przez rap, techno i polkę po ekstremalny metal. Lady Gaga jest jej fanką, Oli Sykes z Bring Me The Horizon dogrywa się do numeru Believe the Hype, więc tak, lepiej uwierzyć. Przyszłość należy do Alice Longyu Gao.

Alice Longyu Gao - Believe The Hype ft. Oli Sykes

 

The Blaze

Muzyka taneczna bywa lekceważona, czasem nie bez powodu. Na szczęście są też tacy artyści jak The Blaze, którzy przypominają, że muzyka taneczna może być dziełem sztuki i zarazem platformą do rozmowy o rzeczach najważniejszych. Francuski duet porusza się swobodnie od French house’u do ambientu, dbając o to, by pomiędzy dźwiękami znalazło się miejsce na duchowość i wizję. Dosłownie. The Blaze słucha się z równie zapartym tchem, jak się ich ogląda. Dwaj kuzyni, Guillaume Alric i Jonathan Alric, pracują wspólnie od niemal dekady i już debiutanckim wideo Virile zwrócili na siebie uwagę. Poszli za ciosem nagrywając przejmujące Territory, nagradzane m.in. w Cannes. Dziś już są klasykami w swojej kategorii, co potwierdzili wydanym w ubiegłym roku albumem Jungle.

 

John Maus

Nostalgia, ironia i tajemnica to podstawowe żywioły twórczości Johna Mausa, który sercu bliską naiwność synth popu lat 80. przełamuje postpunkowymi eksperymentami oraz głębokimi ukłonami w kierunku muzyki renesansu i baroku. Od wychwalanej przez krytyków trzeciej płyty We Must Become the Pitiless Censors of Ourselves (2011) ten amerykański muzyczny samotnik cieszy się zasłużenie kultowym statusem, a powiedzieć, że daje z siebie wszystko na koncertach, to nic nie powiedzieć…

DC The Don

Chcę tylko, żeby dzieciaki czuły, że mogą robić, co chcą i zawsze być sobą. Cokolwiek chcesz robić, możesz to robić będąc sobą – powiedział kiedyś DC The Don w wywiadzie, zapytany o przesłanie, które kryje się w jego tekstach, pełnych zagadek i metafor. Prosta, zawsze aktualna prawda, ukryta w poplątanych wersach i emocjonalnym slalomie muzyki. Emo raper z Milwaukee zadebiutował w 2020 r. albumem Come As You Are, w ubiegłym roku urządził sobie wystawny pogrzeb na Funeral, a w tym planuje odrodzenie na Rebirth. Całą tę podróż prześledzimy na żywo w Katowicach.

 

Los Wembler’s de Iquitos

To będzie fantastyczna lekcja historii, w Polsce niemal zupełnie nieznanej. Ale też wieści z Iquitos, stolicy peruwiańskiej Amazonii, płyną powoli. Dosłownie – do miasta nie wiedzie żadna droga, można do niego jedynie dopłynąć lub dolecieć. Na pomysł założenia zespołu wykonującego lokalne rytmy, ale z towarzyszeniem gitar elektrycznych, wpadł w 1968 roku szewc Solomon Sanchez i dobrał do składu pięciu synów. Ich pierwszy utwór Cumbia Amazonica dał nazwę całemu gatunkowi, który od niedawna dopiero odkrywany jest i grany na całym świecie. Na OFFie będziemy mogli czerpać ze źródła.

LOS WEMBLERS - CUMBIA AMAZONICA

 

Bar Italia

Muzycy londyńskiego tria Bar Italia nie byliby w stanie ukryć, że mają w swoich zbiorach zajeżdżone od częstego odtwarzania płyty z britpopem, shoegaze’em, coś z Seattle, wszystko Pavement… I nie ukrywają, chwalą się tym każdą nutą swoich piosenek, ekscytująco niedbałych. Łatwo to sprawdzić choćby na najnowszym ich albumie The Twits.

Real house wibes (desperate house vibes)

 

Nourished by Time

Marcus Brown, artysta z Baltimore występujący pod pseudonimem Nourished by Time, wymyślił i nagrał swój debiutancki album Erotic Probiotic 2 w piwnicy domu rodziców. Materiał okazał się tak dobry, że muzyk został stamtąd wyciągnięty wprost na sceny najważniejszych festiwali, gdzie dziś snuje swoje poetyckie opowieści, w oryginalny sposób balansujące na granicy pomiędzy soulem z lat 90. a dream popem.

Nourished By Time - Hell of a Ride LYRIC VIDEO

 

Puuluup

Duet z Estonii wykonujący neo-zombie-post-folk, czyli muzykę trochę mroczną, trochę zabawną, absolutnie absorbującą. Akompaniując sobie na tagelharpach, popularnych w średniowieczu na północy Europy jak dziś gitary elektryczne, Ramo Teder i Marko Veisson snują swoje opowieści o codziennych neurozach i herosach z… polskich seriali telewizyjnych.

Puuluup - Kasekesed (Official Video)

 

Edyta Bartosiewicz

Kto świadomie przeżył lata 90., płyty Sen, Szok’n’ShowDziecko zna na pamięć i będzie pchać się pod barierki, by ze łzami w oczach śpiewać: Budzi mnie wiatr… albo wpaść w dziki szał. Kto spóźnił się na czas hegemonii Edyty Bartosiewicz, w Katowicach będzie mieć okazję nadrobić zaległości. Jedna z najwybitniejszych rodzimych wokalistek i songwriterek była już gwiazdą za sprawą debiutu Love, ale jej pierwsza polskojęzyczna płyta – Sen z 1994 r. – okazała się prawdziwym fenomenem, znajdując ponad pół miliona nabywców. Kolejne tylko potwierdzały jej status. Pod koniec lat 90. Bartosiewicz zamilkła na kilkanaście lat, by powrócić w 2013 r. płytą Renovatio. Świat się zmienił, scena muzyczna też – ale jakość jej piosenek pozostała ta sama.

Edyta Bartosiewicz - Lovesong

 

Sevdaliza

Urodzona w Iranie artystka z Niderlandów, wyjątkowa postać na europejskiej scenie muzycznej, posługująca się równie biegle dźwiękiem i obrazem. W jej muzyce, czasem ujmującej czystym pięknem, to znów frapującej hermetycznymi eksperymentami, krytycy dopatrują się dziedzictwa trip-hopu i kontynuacji dzieła Björk, choć Sevdaliza chodzi własnymi ścieżkami. To drugie porównanie ma jednak sens o tyle, że swoje elektroniczne opowieści o tożsamości i kobiecości Sevdaliza chętnie wzbogaca o intrygującą i inspirującą warstwę wizualną.

SEVDALIZA - NOTHING LASTS FOREVER FT. GRIMES

 

Brutus

Jeszcze raz wspólnie zaśpiewamy / Tę niekończącą się piosenkę / Jeszcze raz przetańczymy ból – zapowiada Stefanie Mannaerts w refrenie What Have We Done, jednego z najbardziej przejmujących utworów ostatnich lat i tak właśnie będzie. Brutus to posthardcore’owa, wschodząca gwiazda z Belgii, poruszająca się w trójkącie, którego wierzchołki wyznaczają Neurosis, Deftones i The Cranberries. Ten koncert nikogo nie pozostawi obojętnym.

Brutus - "What Have We Done" (Official Video)

 

Backxwash

Ashanti Mutinta to urodzona w Zambii raperka z Montrealu. W 2020 wdarła się na salony, zgarniając najważniejszą w Kanadzie nagrodę Polaris Music Prize za album God Has Nothing to Do with This Leave Him Out of It. Od tamtej pory wydała już całą trylogię cierpienia – płyty wypełnione rozpaczą i gniewem, horrorcore’em i trap metalem. Na koncertach konfrontuje publiczność ze swoimi – i zbiorowymi – traumami, więc szykujcie się na ciężary, zarówno w warstwie muzycznej, jak i lirycznej.

BACKXWASH — WAKE UP (official video)

 

Moonchild Sanelly

Sanelisiwe Twisha, znana światu jako Moonchild Sanelly, pochodzi z Republiki Południowej Afryki i twierdzi, że wymyśliła nowy gatunek muzyki, o nazwie future ghetto funk. To jej autorska mikstura regionalnego kwaito z globalnym rapem, ale też dancehallem, funkiem i jazzem. Moonchild Sanelly robi to dobrze – nie bez przyczyny do współpracy zapraszali ją już m.in. Beyoncé, Gorillaz i Ghetts. Już 8 marca usłyszycie ją w nowym numerze, u boku Mxshi Mo, a jeszcze przed festiwalem powinna wyjść nowa płyta artystki. Uwierzcie, jest na co czekać.

Moonchild Sanelly - Covivi (Official Video)

 

Leenalchi

Koreańska opera pansori, ale to pop? Powiedzieć, że Leenalchi brzmią oryginalnie, to nic nie powiedzieć. Choć wydawać by się mogło, że przez te wszystkie lata gościliśmy na OFFie przedstawicieli każdego gatunku muzycznego, przyznajemy, że takiej muzyki Trzy Stawy jeszcze nie słyszały! Zespół występuje w oryginalnym składzie – dwa głosy żeńskie, jeden męski, klawisze, dwa basy i bębny – zderzając tradycję z nowoczesnością, Wschód z Zachodem.

Pohoda Acoustic Sessions 2023: LEENALCHI

 

Annahstasia

Jej głos ma soulową surowość i głębię, ale akustyczna gitara łka folkiem i bluesem. Sama wszystkiego się nauczyła, sama wydała sobie debiutancką płytę Sacred Bull – i Lenny Kravitz zaprosił ją na trasę. Pandemia wyhamowała tę karierę, więc Annahstasia miała czas wymyślić się na nowo, czemu dała świadectwo na uduchowionej epce Revival. Wszystko jest ciężkie i ma swoją wagę – mówi Annahstasia o swoim postrzeganiu świata i swoich piosenkach. – Ale zawsze możesz uznać, że to waga złota.

KayCyy & Annahstasia - Hold You Up (Official Video)

 

Dominika Płonka

Jeden z najciekawszych nowych głosów na polskiej scenie. Zadebiutowała w 2023 r. mini-albumem DD EP, który otworzył jej drzwi na klubowe i festiwalowe sceny. Zręcznie porusza się pomiędzy r’n’b, rapem i indie-popem, a w tekstach pomiędzy poezją a dosłownością. Jej epkę zamyka numer zatytułowany kiedy?. Odpowiedź jest prosta: teraz!

Dominika Płonka - nie mam czasu na sb (Official Video)

 

Grace Jones

Grace Jones jest ikoną popkultury, charyzmatyczną modelką i aktorką, muzą Andy’ego Warhola, Helmuta Newtona i Jean-Paula Goude, brutalną May Day z kultowego Zabójczego widoku i wojowniczą Zulą z Conana Niszczyciela. Na muzycznym festiwalu interesuje nas jednak przede wszystkim jako wokalistka, która współpracowała m.in. z duetem Sly & Robbie, Trevorem Hornem i Trickym. Inspirowała dziesiątki wybitnych artystów – wyobrażacie sobie Lady Gagę bez Grace jako punktu odniesienia?! – poszukując swojego oryginalnego głosu pomiędzy muzyką jamajską a disco, między art popem a nową falą. Wciąż dla nas śpiewa, niezwyciężona, jedyna w swoim rodzaju. Kiedy królowa wyjdzie na scenę, nie będziemy mieli wyboru – zostaniemy niewolnikami. Jej i rytmu.

Grace Jones - I've Seen That Face Before (Libertango) [Official Video]

 

Fot. i inf.: materiały prasowe OFF Festival

Write a Review

Opublikowane przez

Małgorzata Kilijanek

Pasjonatka sztuki szeroko pojętej. Z wystawy chętnie pobiegnie do kina, zahaczy o targi książki, a w drodze powrotnej przeczyta w biegu fragment „Przekroju” czy „Magazynu Pismo”. Wielbicielka festiwali muzycznych oraz audycji radiowych, a także zagadnień naukowych, psychologii społecznej i czarnej kawy. Swoimi recenzjami, relacjami oraz poleceniami dzieli się z czytelniczkami i czytelnikami Głosu Kultury.

Tagi
Śledź nas
Patronat

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *