Ostatni film Marcina Wrony – „Demon” – od 16 października w kinach

Demon to trzeci i zarazem ostatni film w dorobku reżysera Marcina Wrony. Poprzedzają go Moja krew z Erykiem Lubosem oraz głośny Chrzest z Tomaszem Schuchardtem, Wojciechem Zielińskim i Adamem Woronowiczem. Drugi ze wspomnianych obrazów został nagrodzony Srebrnymi Lwami na festiwalu filmowym w Gdyni i pokazywany był na prestiżowych, międzynarodowych imprezach w San Sebastian i Toronto. Marcin Wrona zmarł 19 września 2015 roku w wieku zaledwie 42 lat.

Demonie oprócz polskich gwiazd (m.in. Andrzej Grabowski, Adam Woronowicz, Tomasz Schuchardt i Cezary Kosiński, których wsparło młode pokolenie – Agnieszka Żulewska i Tomasz Ziętek) zobaczymy również Itaya Tirana – gwiazdę nagrodzonego Złotym Lwem MFF w Wenecji i Europejską Nagrodą Filmową Libanu.

Piotr (Itay Tiran), nazywany przez przyjaciół Pytonem, przyjeżdża z Anglii do Polski na ślub z piękną Żanetą (Agnieszka Żulewska). W starym domu otrzymanym w prezencie od przyszłego teścia (Andrzej Grabowski) zamierza urządzić rodzinne gniazdko dla siebie i narzeczonej. Plany komplikują się, gdy w przeddzień wesela mężczyzna znajduje ludzkie szczątki, zakopane nieopodal posesji. Chwilę po makabrycznym odkryciu Piotr traci przytomność, a po odzyskaniu świadomości odkrywa, że jego znalezisko zniknęło, a on sam nie potrafi przypomnieć sobie niczego z ostatnich godzin. Tymczasem rozpoczyna się wesele. Zaproszeni na ceremonię goście, na czele z bratem Żanety – Jasnym (Tomasz Schuchardt) dostrzegają, że z panem młodym zaczyna dziać się coś niepokojącego…

DEMON - oficjalny zwiastun filmu (HD, 1080p)

Sami przyznacie, że zapowiedź brzmi trochę jak klasyczny film grozy: stary dom, wizja nowego, szczęśliwego życia w przytulnym gniazdku, którą rujnuje makabryczne odkrycie (trup). Czym jednak Demon był przede wszystkim dla reżysera? W jednym z ostatnich wywiadów Marcin Wrona opowiadał o różnicach i podobieństwach Demona względem swoich wcześniejszych produkcji:

Ten film jest stylistycznie zupełnie inny niż poprzednie moje filmy. Wynika to z odmiennego tematu, który podyktował taki, a nie inny styl opowiadania. Są jednak elementy dramaturgiczne wspólne wszystkim obrazom: zawsze główny bohater ofiarowuje siebie dla większej sprawy; w „Mojej krwi” było to potomstwo, w „Chrzcie” rodzina, wreszcie w „Demonie” – społeczność. Zawsze też, wszystkie wątki skupiają się podczas rodzinnej ceremonii.

Źr., fot.: Kino Świat

Write a Review

Opublikowane przez

Patryk Wolski

Miłuję szeroko rozumianą literaturę i starego, dobrego rocka. A poza tym lubię marudzić.

Tagi
Śledź nas
Patronat

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *