Tydzień temu poznaliście dalsze losy aktorów z Przystanku Alaska, pójdźmy więc za ciosem i przyjrzyjmy się obsadzie jednego z ulubionych seriali mojego dzieciństwa. Zaczęło się od sceny, w której futrzany kosmita pewnego dnia rozbija swój statek kosmiczny w garażu typowej amerykańskiej rodziny żyjącej na przedmieściach. Czy już się domyślacie? Tak, to właśnie ALF, który święcił triumfy na telewizyjnych ekranach w latach 1986-1990 (do Polski trafił nieco później). Jego cięty, sarkastyczny humor oraz ko(s)miczny charakter zdobyły wtedy moje serce i uwagę. Była też rodzina Tannerów – archetypowy amerykański model familijny, ciężko pracujący ojciec, starająca się matka, nastoletnia córka umawiająca się z chłopakami, jej młodszy brat z dziecięcymi problemami, no i oczywiście wścibscy sąsiedzi. Konfrontacja z Alfem, którego dziwaczne zwyczaje często wprawiają ich w osłupienie (chociażby jego przysmak, którym są koty), to cała seria zabawnych sytuacji, które po latach być może już tak bardzo nie bawią, jednak wciąż spoglądam na tę produkcję z dużą dozą sentymentu. Zobaczmy zatem, co też stało się z gwiazdami Alfa.
MAX WRIGHT (Willie Tanner)
Kariera filmowa Maxa po Alfie nie była zbyt oszałamiająca, jednak była to i tak największa kariera z całej serialowej obsady. Obsadzano go głównie w drugo- i trzecioplanowych rólkach, lecz gdziekolwiek się pojawił, choćby na chwilę, widok jego twarzy wywoływał natychmiastowe skojarzenie – Willie Tanner! Wright zagrał kilka epizodów w takich serialach jak Zagubiony w czasie (1989), Murphy Brown (1988), Bastion (1994) czy kultowi Przyjaciele (1994), gdzie wcielił się w rolę kierownika kawiarni Central Perk. Jego ostatnia jak do tej pory większa rola przypada na lata 1999-2001, kiedy to wcielał się w tytułowego Normana w serialu Norman w tarapatach. W 2002 roku zagrał jeszcze w mało znanym filmie Easter. Od tej pory jego kariera znalazła się w martwym punkcie.
Życie prywatne też nie rozpieszczało aktora. Dwukrotnie aresztowano go za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. W 1995 roku lekarze stwierdzili u niego chłoniaki, z których na szczęście udało mu się wyleczyć. Parę lat temu wyszedł na jaw skandal z udziałem Wrighta, kiedy okazało się, że aktor prowadzi podwójne życie, zażywa narkotyki i uprawia seks z bezdomnymi za pieniądze.
Obecnie Max Wright wygląda mniej więcej tak:
ANNE SCHEDEEN (Kate Tanner)
Anne właściwie porzuciła karierę aktorską po serialu z kosmicznym futrzakiem. Zagrała kilka pomniejszych rólek (w serialu Potyczki Amy – 1999 czy w filmie Więźniowie nieba – 1996), lecz obecnie jest dekoratorką wnętrz w Los Angeles, gdzie żyje ze swoim mężem i córką. Jej rozstanie z przemysłem filmowym zapewne związane było z wyczerpującą psychicznie pracą na planie Alfa, gdzie z odcinka na odcinek napięcie w ekipie było coraz większe, wymagania techniczne sprawiały, że kręcenie scen wydłużało się niemiłosiernie, a i tak cały show kradła pluszowa kukiełka.
W zeszłym roku aktorka została ambasadorką Holiday Heroes, non-profitowej organizacji pomagającej osobom niepełnosprawnym, okaleczonym oraz rodzinom w potrzebie.
ANDREA ELSON (Lynn Tanner)
Kariera aktorska Andrei również skończyła się wraz z latami 90. Po Alfie zagrała kilka pomniejszych epizodów w serialach takich jak Szaleję za tobą (1992), Krok za krokiem (1991) czy Świat według Bundych (1987), gdzie wcieliła się w jedną z niedoszłych dziewczyn Buda. Obecnie Andrea żyje w L.A. razem ze swoim mężem (którego poznała na planie Alfa) i córką.
Tak prezentuje się pani Elson na jednym z najbardziej aktualnych zdjęć z zeszłego roku:
BENJI GREGORY (Brian Tanner)
Właściwie Benjamin Gregory Hertzberg. Jego aktorska kariera, po przygodzie z Melmakiańskim pożeraczem kotów, również zakończyła się po kilku maleńkich rólkach w telewizji i jednej większej roli na dużym ekranie, u boku Whoopie Goldberg w filmie Jumpin’ Jack Flash (1986). Ben nie grał od 1993 roku i, jak twierdzi, wcale za tym nie tęskni. W 2004 wstąpił do Marynarki i wraz ze swoją żoną mieszka w Kalifornii. Jeszcze do niedawna można było bez problemu znaleźć jego profil na Facebooku.
Obecnie Ben wygląda tak:
JOHN LAMOTTA (Trevor Ochmonek)
John zagrał w latach 90. jeszcze w wielu filmach telewizyjnych i serialach, wśród których znajdują się takie tytuły jak Ostry dyżur (1994), Pomoc domowa (1993), Przystanek Alaska (1990). Ci z Was, którzy tak jak ja, wychowali się na kasetach VHS, na pewno pamiętają go też z roli w kultowym filmie Amerykański ninja (1985), gdzie wcielił się w rolę wkurzającego przełożonego Michaela Dudikoffa. Oprócz kariery aktorskiej Johnowi także wiodło się całkiem nieźle jako bokserowi – w 1990 roku został wpisany do Międzynarodowej Bokserskiej Galerii Sławy. Zresztą jego nazwisko to nie przypadek, jest bowiem siostrzeńcem słynnego boksera, Jake’a LaMotty (brawurowo sportretowanego przez Roberta De Niro w filmie Wściekły Byk).
Niestety nie znalazłem żadnego aktualnego zdjęcia Johna, wobec tego zamieszczam kadr z filmu Amerykański Ninja, który zapewne wywoła wiele wspomnień :).
LIZ SHERIDAN (Raquel Ochmonek)
Najbardziej aktywna aktorka z obsady Alfa. Grała w filmach i serialach aż do 2010 roku (chociaż były to głównie produkcje telewizyjne i/lub niskobudżetowe), obecnie prawdopodobnie przeszła na aktorską emeryturę. Miała swoje mniejsze i większe występy między innymi w Kronikach Seinfelda (1990), Melrose Place (1992), Sliders (1995) i Wzorze (2005). Ciekawostką dotyczącą Liz jest fakt, że w latach 50. była zaręczona z Jamesem Deanem.
Tak prezentowała się pani Sheridan w 2009 roku, w filmie Miłosne sztuczki:
PAUL FUSCO (Alf)
Paul był jednym z twórców serialu oraz człowiekiem odpowiedzialnym za animację i głos Alfa. Po zakończeniu swojej flagowej produkcji Fusco zrobił jeszcze dwa seriale animowane z Alfem (1987-1989) oraz telewizyjny film Projekt: ALF (1996), który wyjaśniał i kontynuował wątek tak niespodziewanie przerwany w ostatnim odcinku (na szczęście okazało się, że przedstawiciele rządu nie przeprowadzili wiwisekcji na kochanym przez widzów kosmicie).
W 2012 roku wytwórnia Sony Pictures wykupiła prawa do Alfa i planuje wyprodukowanie filmu kinowego z sympatycznym futrzakiem w roli głównej (zapewne naszpikowanym CGI, coś na kształt nowej wersji Smerfów, co nie jest przypadkowym porównaniem, bowiem jednym z producentów został Jordan Kerner, odpowiedzialny za tamtą porażkę), aczkolwiek póki co są to tylko plany na bliżej nieokreśloną przyszłość. Wygenerowany komputerowo ALF na pewno nie będzie tym samym, ale jeśli tylko nadal będzie mówił głosem Paula Fusco i nie straci swojego poczucia humoru, zapewne będzie warty obejrzenia.
Na koniec dodam jeszcze jako ciekawostkę, że całkiem niedawno, bo zaledwie dwa miesiące temu, mogliśmy niespodziewanie zobaczyć Alfa w gościnnym występie w serialu, w którym zupełnie nie miał prawa się pojawić. Mowa tutaj oczywiście o jednym z najlepszych odcinków drugiego sezonu Mr. Robot (tutaj znajdziecie nasze zachwyty nad tym serialem i odcinkiem) i jeśli jeszcze tego nie widzieliście, możecie tylko żałować.
Fot.: Alien Productions, holidayheroes.bg, Cannon Films, Story Films
