Minęło już dziesięć lat od premiery telewizyjnej Dextera – nietypowego serialu, w którym wszyscy kibicowali bezwzględnemu seryjnemu zabójcy. Pilotażowy odcinek produkcji stworzonej przez Jamesa Manosa Jr. zadebiutował 1 października 2006 roku na antenie stacji Showtime, a grającemu główną rolę Michaelowi C. Hallowi udało się stworzyć niezapomnianą kreację. Dexter miał swoje wzloty i upadki (do tych drugich zaliczyć można niestety finał serialu), a genialne sezony przeplatały się ze słabszymi. Z perspektywy czasu jednak uznać można, że była to naprawdę dobra produkcja. Poznajmy zatem kilka ciekawostek związanych z ukochanym Rzeźnikiem z Zatoki.
W ciągu całego serialu, Dexter Morgan zabił około 117 ludzi. Jak zapewne pamiętacie, przechowywał nietypowe trofea związane ze swoimi ofiarami – szklane płytki laboratoryjne z próbkami krwi. W pierwszym pudełku z płytkami, które zostało zniszczone, znajdowało się 45 próbek. W kolejnym pudełku, Dexter uzbierał 43 nowe trofea. Na jego drodze stanęło też około 20 ofiar, od których nie pobrał próbek (bo były to zazwyczaj zabójstwa nieplanowane i niezwiązane z jego rytuałem).
Daje to imponujący wynik i średnio jedną martwą osobę na miesiąc, co oznacza, że Morgan odpowiedzialny był za jakieś 15%-20% wszystkich morderstw popełnionych w Miami, w latach 2006-2013 (czyli od 59 do 79 zamordowanych ludzi w ciągu całego czasu trwania serialu). Jednakże, spora część ofiar Dextera figurowała w systemie jako osoby zaginione.
Zawartość strzykawki Dextera, którą pozbawia swoje ofiary przytomności, to mieszanka zwana M-99 (chlorowodorek etorfiny), środek uspokajający dla zwierząt, mocniejszy niż morfina i używany przez weterynarzy do usypiania większych stworzeń, takich jak na przykład słonie. Substancję tę można legalnie pozyskać na terenie Stanów, jedynie posiadając licencję DEA (amerykańskiej organizacji rządowej stworzonej do walki z narkotykami).
Imiona rodzeństwa Morganów – Dexter i Debra odnoszą się do dwóch praw De Morgana – ważnych reguł wnioskowania w rachunku zdań. Prawa te twierdzą mniej więcej, że nie (A i B) jest tym samym, co (nie A) lub (nie B) oraz że nie (A lub B) jest tym samym, co (nie A) i (nie B). Opisuje to mentalność Dextera i Debry, którzy nie mogą bez siebie żyć. Obie te postacie mówią to zresztą kilkukrotnie w ciągu serialu.
Lecz, o ile na ekranie stanowią rodzeństwo, w prawdziwym życiu grający Dextera i Debrę, Michael C. Hall i Jennifer Carpenter pokochali się miłością nieco inną niż ta panująca między bratem a siostrą. 31 grudnia 2008 roku para wzięła ślub, lecz ich małżeństwo niestety utrzymało się tylko dwa lata, bowiem w grudniu 2010 roku Hall i Carpenter się rozwiedli. Nie przeszkodziło im to jednak w dalszej współpracy na planie Dextera.
Tak jak Dexter pobijał rekordy w ilości ofiar, tak jego siostra ustanawiała własny rekord w ilości użycia słowa „fuck”. Fani serialu obliczyli, że Debra w ciągu wszystkich ośmiu sezonów rzucała „fuckami” 996 razy (nie licząc oczywiście wszystkich innych bluzgów wydobywających się z tej pięknej buźki).
Początkowo w tytułową rolę wcielać się miał Jeremy Renner – obecnie gwiazdor znany ze swojej roli Hawkeye’a w filmach Marvela, lecz wtedy jeszcze mało znany aktor, którego dopiero czekała jego pierwsza większa rola w filmie The Hurt Locker (2008). Renner odmówił jednak udziału, jako że nie czuł się na siłach, aby po raz kolejny grać seryjnego zabójcę (kilka lat wcześniej zagrał Jeffrey’a Dahmera w biograficznym thrillerze Dahmer z 2002 roku).
Z kolei do roli Debry oryginalnie startowała Julie Benz, która ostatecznie wcieliła się w Ritę – „ukochaną” Dextera.
W oryginalnym zakończeniu Dexter miał zginąć, jednak stacja Showtime na to nie pozwoliła. Dzięki temu dostaliśmy taki, a nie inny finał, który zraził do serialu wielu fanów, a mnie osobiście skojarzył się z tą sceną:
Widocznie Dexter, podobnie jak bohater powyższego skeczu, od zawsze marzył o tym, aby zostać drwalem! Dziękuję za uwagę.
Fot.: Showtime, Python (Monty) Pictures
