Rodzinna rozrywka na ludowo – „PRL” [recenzja]

Polska Rzeczpospolita Ludowa – epoka centralnego planowania i rynkowego niedoboru. A w jej ramach plakaty propagandowe, filmy, seriale, muzyka, zdjęcia i banknoty. Do tego właśnie czasu przenosi nas nowa gra PRL firmy Trefl. Starsi gracze będą mogli przypomnieć sobie ciekawostki z tamtych lat, a młodzi dowiedzą się, jak wówczas się żyło. Podczas rozgrywki sprawdzą swoją wiedzę z czterech kategorii, a za każdą poprawnie udzieloną odpowiedź otrzymają gotówkę. Jest ona potrzebna, gdyż co jakiś czas pojawia się możliwość kupna deficytowych towarów, takich jak choćby banany, kawa, czekolada czy wódka. Ten, kto tych towarów zgromadzi najwięcej, zostanie zwycięzcą. Mimo że za pomocą quizu cofamy się w czasie, to jednak gra została uzupełniona przez nowinki techniczne, a dokładniej aplikację mobilną, dzięki której otrzymujemy dostęp do kolejnych pytań i cyfrowych akcesoriów. W ten właśnie sposób twórcy postanowili łączyć pokolenia.

Mimo że już prawie trzydzieści lat żyjemy w innym ustroju politycznym, to jednak twórcy filmów, gier czy upominków chętnie korzystają z dorobku tamtych lat. Powraca się więc do kultowych seriali, zegarków, samochodów, motocykli. Powstają stylizowane knajpki (gdzie króluje tatar i wódeczka), a nawet plakaty reklamowe nawiązujące estetyką do tego okresu. PRL wraca często w lukrowanej formie, która jednak bardzo podoba się współczesnym. Czy to jedynie nostalgia, czy dobry wabik sprzedażowy – trudno stwierdzić. Jedno jest pewne – trend ten ma się dobrze także w grach planszowych. Mamy przecież sławną już Kolejkę i Ogonek (dodatek do gry), która znana jest także poza granicami naszego kraju. W krótkim czasie pojawiła się podobna do niej planszówka Pan tu nie stał oraz Pan tu nie stał. Demoludy z Maluchem 126p na okładce. Potem na rynku pojawił się Strajk. Skok do wolności, jak również W zakładzie. Lubelski lipiec 80. Teraz przyszedł czas na PRL.

Tym razem dostajemy do rąk średniej wielkości, biało-czerwone, kwadratowe pudełko. W nim znajdziemy planszę, cztery pionki, kostkę, dwadzieścia pięć żetonów, dwieście dziesięć banknotów oraz sto dziesięć kart z pytaniami podzielonymi na kategorie: Nauka i technika, Życie codzienne, Polityka i wydarzenia, Kultura i rozrywka. Oto przykładowe pytania: Najdłużej urząd premiera w PRL piastował? Nieoficjalnym hymnem wydarzeń sierpniowych była piosenka? Które święto zostało zniesione? Do jakiego wojskowego sojuszu należała Polska w 1955r.? Piękny walc do filmu Trędowata skomponował? Jak nazywał się pies, członek załogi Czterech Pancernych? Jakim samochodem jeździł główny bohater serialu Zmiennicy? Prócz tych analogowych elementów mamy do dyspozycji także aplikację, na której znajdziemy mnóstwo dodatkowych pytań, karty specjalne urozmaicające rozgrywkę, a także cyfrową kostkę i czasomierz. Uwaga! Jest tu też coś specjalnego dla wszystkich wielbicieli gier – narzędzie do tworzenia własnych akcesoriów do gry.

PRL przypomina trochę Monopoly. Różni ją jednak to, iż nie kupujemy ulic, a deficytowe wówczas towary. Pojawiają się także pola specjalne: Start/PKO, Towar spod lady (dostanie go ten, kto zaproponuje najwyższą sumę), Kolektura (a więc podatek od marzeń), Posterunek milicji (zatrzymuje nas do wyjaśnienia, chyba że unikniemy kary za odpowiednią rekompensatą), 200% normy (oznacza dodatkową premię), 300% normy, koperta 100zł, koperta 50zł (żeby jechać dalej, trzeba smarować). Absurdy z których PRL słynął, takie jak choćby: reglamentacja towarów, kolejki, deficyty produktów, Peweksy czy turystyczny szmugiel, sprytnie przeniesiono na planszę i quizy. Wszak z wszystkiego można zrobić atut. Jeśli więc stylistyka i mechanika są Ci bliskie lub stawiasz na walor edukacyjny – to ta gra jest właśnie dla Ciebie.

Fot.: Trefl

Write a Review

Opublikowane przez

Magdalena Kurek

Absolwentka dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Gdańskim. Zgodnie z sentencją Verba volant, scripta manent (słowa ulatują, pismo zostaje) pracuje nad rozprawą doktorską poświęconą interpretacji muzyki w prasie lat ’70 i ‘80. Jej zainteresowania obejmują literaturę i sztukę, ale główna pasja związana jest z tempem 33 obrotów na minutę (mowa oczywiście o muzyce płynącej z płyt winylowych).

Tagi
Śledź nas
Patronat

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *