Avengers to znani i lubiani superbohaterowie uniwersum Marvela, którzy postanawiają łączyć siły, aby przeciwdziałać nadzwyczajnym zagrożeniom. Do grupy należą najwięksi i najsilniejsi superbohaterowie tacy jak Kapitan Ameryka, Iron Man, Thor czy Hulk. Filmy o ich losach zyskały tak duża popularność, że dzisiaj bohaterowie Ci znani są na całym świecie. Nie trzeba być fanem komiksu, aby dobrze wiedzieć, jak wyglądają oraz czym charakteryzują się poszczególne postaci. Jednak czy to oznacza, że każda z części o superbohaterach w uniwersum Marvela jest godna obejrzenia? Sprawdźmy to!
Film Avengers – dlaczego warto go obejrzeć?
Jest to pierwszy film, który rozpoczął całą serię. To w nim powołano grupę Avengersów. Wszystko za sprawą Lokiego – niezwykle charyzmatycznego superzłoczyńcy, który zamierza podbić Ziemię. Już wtedy przedstawiony jest nam niezwykle istotny dla uniwersum Marvela element, jakim jest Tesseract. Film warto obejrzeć, chociażby z tego względu, że jest to świetne wprowadzenie do wielu historii różnych bohaterów z komiksów Marvela. Mimo że większość postaci z Avengers posiada swoje filmy poświęcone tylko ich historii, to w tej ekranizacji możemy wiele dowiedzieć się o całej grupie. Później oglądając inne filmy Marvela, rozumiemy nawiązania do początków grupy superbohaterów, którzy działali razem z S.H.I.E.L.D, aby wspólnie uratować planetę.
Co działo się w drugim filmie o przygodach superbohaterów Avengers ?
Druga część pod nazwą „Avengers 2 Czas Ultrona” potwierdziła tylko, że zainteresowanie marvelskimi superbohaterami nie słabnie. Niestety ta część nie należała do najbardziej udanych i film nie przypadł do gustu sporej ilości fanów uniwersum. Co jednak ważne w filmach Marvela niemal każda ekranizacja ma znaczenie dla całości historii, dlatego nawet te mniej udane części również są cenione. W tej opowieści przedstawiony nam jest jednen z największych komiksowych antagonistów wszechczasów – Ultron. Dramatyzmu filmowi Avengers 2 dodaje fakt, że największy przeciwnik naszych superbohaterów jest robotem. Został on stworzony przez samego Tony’ego Starka i niestety nie wszystko poszło zgodnie z planem. Sztuczna inteligencja postanowiła działać na własną rękę i nie ma zamiaru współpracować z ludźmi, wręcz przeciwnie – chce ich zgładzić. Co tak fascynuje w filmie Avengers 2 mimo jego wyraźnych mankamentów? Najprawdopodobniej fakt, że superzłoczyńca, którym jest robot, nie reaguje na próby negocjacji. Nie przejawia on bowiem ludzkich uczuć ani odruchów siejąc zniszczenie bez wyrzutów sumienia. Mimo wszystko jednak w porównaniu do Avengers 1 dwójka wypada raczej słabo i potwierdza to szerokie grono fanów komiksów.
Avengers 3 – dlaczego warto do niego wrócić?
Kolejne części Avengersów dzielą lata i na ekranie wyraźnie to widać. Trzecia część już znacząco różni się od swoich poprzedników. Pojawia się w niej zdecydowanie więcej refleksji, a cała historia kierowana jest do dojrzalszego widza. Antagonistą w Avengers 3 jest potężny i znany już chyba na całym świecie Thanos. To przeciwnik godny podziwu, wzbudzający różnorodne, często sprzeczne emocje. Pozwala zrozumieć swoje motywacje, jednocześnie sprawiając, że otwarcie się go nienawidzimy. W Infinity War, czyli wojnie bez granic pojawia się wraz z kamieniami nieskończoności. Główny złoczyńca pragnie zebrać je wszystkie i umieścić w specjalnej rękawicy po to, aby zniszczyć połowę ludzkości. Jego motyw nie jest pozbawiony sensu i widz jest w stanie zauważyć, że Thanos naprawdę głęboko wierzy w słuszność swoich działań. To sprawia, że Avengers 3 jest nieoczywistym, ciekawym i fascynującym filmem.
Koniec gry – część czwarta, która zwala z nóg!
W Avengers 3 miało miejsce zdarzenie, którego chyba nikt nie mógł się spodziewać. Twórcy pozostawili widzów z niedosytem, tak aby z niecierpliwością czekali na ostatnią część filmów o przygodach superbohaterów. Oglądając film, dowiadujemy się jak „kończy się gra” naszych superbohaterów. Avengers 4 to ostateczny koniec pewnego etapu. Każdy fan komiksów Marvela czekał na moment, w którym tak wiele się wyjaśni. Film ten także docenić za jego dojrzałe podejście do widza. Czasy bezmyślnego bicia przeciwnika dawno minęły. W „Infinity War” i „End Game” humor przeplata się ze wzruszeniem, akcja ustępuje chwilom zadumy, emocje oraz ludzkie rozterki wysuwają się na pierwszy plan – zupełnie jak w życiu. Filmy dojrzewają razem z widzem, chyba dlatego tak uwielbiamy współczesnego Marvela.
Artykuł powstał we współpracy z atomcomics.pl