Pamiętacie swoją ulubioną zabawkę z dzieciństwa? Był to może miś z naderwanym uchem, piesek z automatu znad morza, miauczący kotek czy samochód wyścigowy? A może bawiliście się ludzkimi emocjami? Z niewinnym uśmiechem satysfakcji żonglowaliście uczuciami Mamy, Taty, Dziadków czy Cioć? Bez mrugnięcia okiem udawało się Wam uzyskać (wymusić) to, co akurat wtedy chcieliście? Było łatwo, prawda? Czy podobne uczucia budziłaby w Was zamiana ról? Robert Ziębiński w swojej powieści Zabawka zaprasza Czytelników do mrocznego świata zabawek w ludzkiej skórze, które nieme znosiły upokorzenia, zrezygnowane akceptowały otaczający je mrok, bez nadziei zatapiały się w beznadziejności.
Zabawka skupia się na kilku ważnych aspektach życia, zwłaszcza kobiet, które dla ochrony są w stanie znosić wiele. Pierwszą z nich jest Ewelina, która zostaje znaleziona naga i martwa w miejskim lasku. Zagłębiając się w jej historię, można stwierdzić, że jest to dla niej pewnego rodzaju wybawienie, a nie przypadkowe morderstwo. Prawda o jej życiu, a właściwie wegetacji odbija swoje piętno na, z pozoru niepołączonej z nią, Annie. Młoda kobieta, Ania, odkrywając historię zamordowanej kobiety, dochodzi do wniosków, że nie wszystko złoto, co się świeci. Rodzina, przyjaciele, dobrobyt – są to mimo wszystko ulotne rzeczy, które wcześniej stanowiły dla niej mocny fundament.
Zabawka ukazuje, że zrezygnowany człowiek jest w stanie przyzwyczaić się do niegodziwości otaczającego świata. Potrafi dostosować się nie tylko do dobrobytu, ale przede wszystkim do swojego życia. Pytanie – czy potrafi żyć jego pełnią? Czy na skutek konsekwencji decyzji swoich lub innych, ludzi spycha się świadomie z życia społecznego? Czy trafiają wtedy w czeluści zapomnienia? W których za nic ma się ludzką godność i człowieczeństwo.
Kolejną bohaterkę, Kasię, Czytelnik poznaje z jej pamiętnika. Dziewczynka, myśląc, że ma wszystko, koniec końców zostaje z niczym. Autor w interesujący sposób na jej przykładzie ukazuje zależność między oprawcą a ofiarą. Przyzwyczajenie, oddanie, przynależność. To elementy opisujące relację Kasi z pewnym mężczyzną. Relację, która jest kosztowna tylko dla jednej ze stron.
Robert Ziębiński nie stwarza pozorów. Nie wygładza postaci. Skupia się na jak najlepszym pokazaniu ludzkiej psychiki. Niektórzy bohaterowie zapominają o sobie, niektórzy chcą odkryć prawdę o sobie. Jeszcze inni nie chcą, aby ich tajemnice odkryły światło dzienne. Czasem szukają, kiedy indziej uciekają. Niekiedy milczą lub krzyczą. Kiedy indziej czekają, aż ktoś inny będzie krzyczał w ich imieniu. Zaprezentowany w książce styl nie budzi moich zastrzeżeń. Nie miałam żadnych problemów z jej czytaniem, wręcz przeciwnie. Była to dla mnie sama przyjemność. Odniosłam wrażenie, że nie ma w niej niczego nad wyraz. Słowa zostały przez autora dobrane z rozwagą i dużą dokładnością.
Zabawka ma bardzo przyciągającą wzrok okładkę. Połączenie fioletów, czerwieni (tytuł) i bieli jest dość niesztampowe, przez co oryginalne. A zaprezentowany na pierwszym planie sznur ma bardzo wymowny wydźwięk, zwłaszcza dla odbiorców, którzy już zapoznali się z treścią.
Bardzo podobała mi się lektura Zabawki – historie przedstawione w niej wciągnęły mnie od samego początku. Kilka ludzkich istnień, które są ze sobą powiązane; bohaterowie, których los i decyzje oddziaływają na siebie w mniejszym lub większym stopniu. Prawda, która mimo usilnych starań niektórych osób i tak wychodzi na światło dzienne. Bez wątpienia ta książka zostanie ze mną na dłużej, być może jako przestroga, być może jako znak ostrzegawczy. Potrzebny do racjonalnego, a nie emocjonalnego podejmowania decyzji.
Uwielbia spędzać czas na czytaniu książek z gatunku: thriller, horror, kryminał. Kocha mocne wrażenia, intrygi, tajemnice oraz niejednoznaczne postaci.
Nie pogardzi książkami o rozwoju osobistym, w myśl zasady, że człowiek uczy się o sobie przez całe życie. Wolny czas spędza także w kinie i teatrze. Nie lubi nudy, więc stara się wycisnąć życie jak cytrynę!
Na tej stronie wykorzystujemy pliki cookie do spersonalizowania treści i reklam, aby oferować funkcje społecznościowe i analizować ruch w naszej witrynie. Więcej informacji znajdziesz w polityce prywatności. Czy zgadzasz się na wykorzystywanie plików cookies? ZGADZAM SIĘ
Manage consent
Privacy Overview
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.