Dwie Kobiety to prezentowany na ostatnim Berlinale dramat w reżyserii specjalisty od kina kobiecego – Martina Provosta. Siłą napędową są dwie wybitne francuskie aktorki – Catherine Deneuve i Catherine Frot.
Film we Francji w pierwszy weekend obejrzało ponad 500 tys. osób. Według krytyków to jedna z najlepszych ról Deneuve od lat. W polskich kinach od 25 sierpnia 2017. Dystrybucja Aurora Films, natomiast Głos Kultury objął produkcję patronatem medialnym.
Claire, samotna matka przed pięćdziesiątką, wiedzie nudne, monotonne życie. Każdy kolejny dzień niczym nie różni się od poprzedniego.
Wszystko zmienia się w momencie, gdy bohaterka odbiera telefon od Beatrice, siedemdziesięcioparoletniej kobiety, która kilka dekad temu była kochanką jej ojca…
Szybko okazuje się, że Beatrice jest całkowitym przeciwieństwem Claire, ale obie panie łączy o wiele więcej, niż mogłyby przypuszczać…
SYLWETKA REŻYSERA
Martin Provost – przyszedł na świat w 1957 roku we francuskim Breście. Przygodę ze światem kina rozpoczął przed kamerą. W latach 70. i 80. grywał głównie w serialach i filmach telewizyjnych, a najbardziej znanym tytułem w jego dorobku aktorskim po dziś dzień pozostaje komedia Panowie, dbajcie o żony z Louisem de Funèsem. Być może dlatego w latach 90. przerzucił się na scenopisarstwo i reżyserowanie – i tu szybko odniósł o wiele większe sukcesy. Jego Serafina, dramat biograficzny o niezwykłej malarce, odpowiedniczce naszego Nikifora, zdobył siedem Cezarów i wiele innych nagród na międzynarodowych festiwalach. Dobre recenzje zebrała również Violette, filmowy portret francuskiej pisarki, autorki Bękarta. Pokazywanym premierowo na 67. Berlinale filmem Dwie kobiety reżyser ugruntował swoją pozycję specjalisty od kina kobiecego.
Fot. Aurora Films
Podobne wpisy:
- Tydzień kina francuskiego w kinie Amondo!
- Ciepłe i mądre - Martin Provost - "Dwie kobiety" [recenzja]
- "Z podniesionym czołem" w polskich kinach od 13 maja!
- "Co przynosi przyszłość" w kinach od 19 sierpnia!
- Catherine Frot o roli w "Momo" - w kinach od 8 czerwca
- "Jestem Rosa" cenny głos w sprawie równouprawnienia…