Grupa Editors ogłosiła premierę najnowszego wydawnictwa Black Gold. Płyta ukaże się 25 października nakładem wytwórni Play It Again Sam. Album zawierać będzie 13 wyselekcjonowanych utworów pochodzących z sześciu studyjnych krążków oraz 3 nowe kompozycje: Upside Down, Frankenstein oraz Black Gold. Za szatę graficzną płyty odpowiedzialny jest Tom Hingston (Massive Attack, The Chemical Brothers, The Rolling Stones), a zdjęcie wykonał wielokrotnie nagradzany fotograf Nadav Kander.
Wydawnictwo będzie dostępne w wersji deluxe (2CD, w tym płyta Distance: The Acoustic Recrodings z akustycznymi nagraniami wybranych kompozycji z repertuaru zespołu). Za produkcję materiału odpowiedzialny jest zdobywca nagrody Grammy Garrett „Jacknife” Lee (U2, Snow Patrol, R.E.M., The Killers).
Po wydaniu trzech albumów w pierwotnym składzie (Tom Smith, Russell Leetch, Ed Lay, Chris Urbanowicz) oraz kolejnych trzech z nowymi członkami grupy (Justin Lockey , Elliott Williams), wreszcie nadszedł odpowiedni moment.
„Rozmowy o pracy nad tym albumem toczyły od trzech czy czterech lat, ale trudno było znaleźć czas, bo ciągle byliśmy pochłonięci pisaniem nowego materiału” – mówi lider zespołu Tom Smith.
Od powstania zespól przebył daleką drogę. Po udanym debiucie The Black Room nominowanym do prestiżowej nagrody Mercury Prize, grupa nagrała album An End Has A Start, który trafił na sam szczyt najlepiej sprzedających się płyt w Wielkiej Brytanii. In This Light And On This Evening pokrył się platyną, a The Weight Of Your Love był pierwszym krążkiem w nowym, powiększonym składzie. W 2015 r. na półki sklepowe trafił klimatyczny In Dream, a trzy lata później elektroniczny Violence. Płyty Editors sprzedały się w nakładzie ponad 2,5 mln sztuk na całym świecie. To zespół, który nie stoi w miejscu, ciągle poszukuje, eksploruje, rozwija się. To klucz do ich sukcesu. Zawdzięczają go również wiernym fanom zarówno w swoim rodzimym kraju jaki i za granicą. Ich pozycję niewątpliwie ugruntowały liczne trasy koncertowe oraz obecność na scenach najbardziej prestiżowych festiwali na całym świecie.
„Jestem dumny z faktu, że nadal istniejemy. W dzisiejszych czasach trwałość nie jest postrzegana zbyt dobrze, ale ja czuję inaczej. Pokazaliśmy czym jest nowa wersja zespołu, a utwory, które wspólnie nagraliśmy potwierdzają, że nadal jesteśmy głodni nowych doświadczeń. Zawsze czuliśmy się outsiderami, ale chcieliśmy komponować utwory, które emocjonalnie łączyły nas z ludźmi, rezonowały na głębszym poziomie. To zabrzmi pretensjonalnie, ale są na tym świecie ludzie, dla których nasz zespół wiele znaczy. To jest coś, czego zawsze pragnąłem” – mówi Tom Smith.
W 2020 roku formacja zawita do Polski i zagra dwa koncerty:
04.02 Kraków, Klub Studio
05.02 Warszawa, Torwar
Źródło oraz fot.: [PIAS]