Jesień to czas, kiedy większość z nas odnotowuje spadek energii i wchodzi w melancholijny nastrój. To pora roku, gdy chętniej spędzamy czas w domu, oglądając dobre filmy lub słuchając nastrojowej muzyki. Szczególnie odpowiednia płyta pełna emocjonalnych i energetycznych kawałków może być świetnym sposobem na szybkie dostarczenie endorfin do organizmu. Tak jak muzyka w wykonaniu Basi Kawy, która już 22 listopada wyda swoją płytę Zdobyłeś.
Intymna podróż
Za oknem ciemno i ponuro, a temperatura niebezpiecznie zbliża się do poziomu zera? Najnowszy album Basi Kawy pt. Zdobyłeś zawiera piosenki, które z pewnością każdego obudzą z marazmu i wprawią w lepszy humor. To zbiór jedenastu autorskich, intymnych kawałków, które dzięki swojej różnorodności dotrą do wrażliwych słuchaczy bez względu na wiek. Osobom szukającym dodatkowej dawki energii w walce z szarymi deszczowymi dniami z pewnością wpadną w ucho piosenki „W samym środku chwili” oraz „Nie, nie, nie”, które zadziałają lepiej niż filiżanka rozgrzewającej kawy. Tych, którzy szukają chwili zadumy, do refleksji na pewno skłonią melancholijne ballady: tytułowa Zdobyłeś czy utwór Głodny. Szczególnie wyróżniająca się jest piosenka kończąca album Czy wiesz, która każe słuchaczowi zastanowić się nad tym, czy panująca w codzienności rutyna skupiająca się na pracy i wieczornym siedzeniu przy komputerze nie powoduje w jego życiu pustki. Odbiorcy tęskniący za letnimi temperaturami i egzotycznym klimatem z pewnością docenią kawałek Pomóż mi, który dzięki melodiom zaczerpniętym z muzyki Bliskiego Wschodu pozwoli im przenieść się w orientalne klimaty i wrócić do wakacyjnych chwil, nie myśląc o panującej za oknem jesiennej słocie.
Nuta inspiracji od najbliższych
Najnowszy album Basi Kawy, zatytułowany Zdobyłeś pełen jest poruszających i intymnych tekstów. Skąd autorka czerpie inspirację do pisania tak osobistych piosenek?
Największym źródłem inspiracji i rozwoju muzycznego jest moje codzienne przebywanie z bliskimi. Tu jest moja motywacja i radość z życia. Miłość do męża i dwójki naszych dzieci sprawia, że znalezienie natchnienia do napisania kolejnego kawałka nie jest wcale trudne. Bez nich moje piosenki nie byłyby tak prawdziwe emocjonalnie, tak osobiste, pełne przeżytych doświadczeń. Dlatego właśnie płytę Zdobyłeś, która swoją premierę ma w listopadzie, dedykuję mojemu mężowi. Mam nadzieję, że muzyka na niej zawarta wprawi jej odbiorców w dobry nastrój i niczym ulubiony, miękki koc otuli dobrymi wspomnieniami i pozytywnymi emocjami. Ta jesień nie będzie smutna!
mówi Basia Kawa