Storytel oraz Crime&Investigation Polsat połączyli siły – kryminalne historie oparte na policyjnych oraz sądowych aktach zostały zaprezentowane polskim pisarzom, na co dzień zajmującym się tematyką zbrodni w swoich dziełach literackich. W efekcie kilka dni temu zadebiutował niezwykły cykl Opowiem ci o zbrodni, łączący w sobie dokument w telewizji Crime&Investigation Polsat oraz serial audio w Storytel Polska.
Podzielony na sześć odcinków serial audio zawiera w sobie – jak można się łatwo domyślić – sześć odrębnych historii, a każda spisana jest przez innego pisarza i czytana przez innego interpretatora. Pierwszy odcinek serii zadebiutował w środę, 16 października. Historia zamordowania warszawskiego maturzysty została spisana przez Katarzynę Bondę, opatrzona tytułem Łaska, a przeczytał ją będący ostatnio na fali aktor Piotr Stramowski.
Jeszcze przed faktyczną opowieścią swoisty wstęp należy do Michała Fajbusiewicza – legendy jednego z najważniejszych programów kryminalnych w polsce – Magazynu Kryminalnego 997. Doskonale znany każdemu, kto obejrzał choć kilka odcinków, głos przedstawia autorów, którzy podjęli się mimo wszystko trudnego i wymagającego zadania, wymienia ich dotychczasowe dokonania literackie oraz objaśnia motywy powstania serii Opowiem ci o zbrodni i zestawia to wszystko z realiami prawdziwego życia, w którym prawie nigdy nie trafimy na skomplikowanego, ale genialnego gliniarza, który poskłada każdą układankę w spójną całość.
Łaska wywołuje w człowieku ciarki na plecach i nie mam tu na myśli tych przyjemnych. To przerażająca historia nieludzkiej zbrodni, zrodzonej tak naprawdę nie wiadomo, czy z głupoty i skrajnej nudy ludzi, czy z kompletnego braku empatii i zerowej wyobraźni, czy też z połączenia obu tcyh rzeczy i na dodatek jeszcze paru innych. Fabuła opowiadania skupia się na któtkim, acz obrazowym przedstawieniu Moniki Szymańskiej, która ostatecznie została skazana na dożywocie za bestialski mord na maturzyście Tomku Jaworskim. Przestępstwo z 1997 roku było dość głośną sprawą, ale wiadomym jest, że po ponad dwudziestu latach prawie nikt o tym nie pamięta, dlatego to dobrze, że cykl Opowiem ci o zbrodni powstał. Nie chciałbym się wgłębiać zbyt szczegółowo w fabułę, ponieważ nie o streszczenie tu chodzi, tym bardziej że sam audiobook trwa około 40 minut. W każdym razie śmierć tego biednego chłopaka to splot głupich drobnych wydarzeń, które połączone w jedność doprowadziły do tego, że świętujący zdanie matury w lasku na Młocinach chłopak został uprowadzony, katowany kilkanaście godzin, aż wreszcie zamordowany przez bandę tępych dresów, którym przewodziła wspomniana już Monika Szymańska. Paskudna sprawa, i w tym wypadku na szczęście sprawcy zostali ujęci i skazani.
W samym audiobooku zabrakło mi odrobiny analizy ze strony Katarzyny Bondy. Absolutnie nie traktuję tego jako wadę – może po prostu to kwestia przyjęcia takiej, a nie innej formy? Poczekam do kolejnego odcinka, którego premiera już 24 października. Przyznam szczerze, że dotychczas nie miałem okazji zapoznać się z żadną z powieści tej pisarki. Ciągle gdzieś z tyłu głowy mam na to ochotę, ale jakoś się nie składa. Dlatego też nie jestem w stanie wskazać, czy czuć tutaj wyraźnie jej styl oraz znaki charakterystyczne dla jej pióra, ale sama narracja bardzo przypadła mi do gustu – była wciągająca i budziła emocje.
Tekst Katarzyny Bondy przeczytał Piotr Stramowski i jest to chyba jedyna skaza na pierwszym odcinku całej serii. Wytrawny słuchacz audiobooków w moment poczuje, że Stramowski jest audiobookową świeżynką, niemającą na koncie wielu pozycji i niezajmującą się tym wymagającym i często niewdzięcznym zawodem, jakim jest dobre zinterpretowanie czytanej książki, opowiadania czy noweli. Słuchając audiobooka, wyraźnie czułem pewną machinalność oraz słabe wyczucie tego, w którym miejscu zdania położyć odpowiedni nacisk, efektowną pauzę bądź zaakcentować coś bardziej istotnego. W efekcie tekst jest przeczytany jednolicie, jak wypracowanie na lekcji języka polskiego. Całości broni jednak przyjemna barwa głosu Stramowskiego i jeśli tylko w przyszłości nadal będzie wybierany na przysłowiowego lektora, to jest nadzieja, że się wyrobi.
Pierwszy odcinek (dostępny tutaj) jest dobrym wstępem do całej serii i rokuje pozytywnie na pozostałe odcinki, zwłaszcza że z przedmowy pana Fajbusiewicza jasno wynika, że w następnych tygodniach czekają nas coraz ciekawsze kryminalne historie, które napisało samo życie.
Fot.: Storytel