Codzienna gonitwa za byciem „lepszą wersją siebie” niekiedy potrafi człowieka zdecydowanie zdemotywować. Pościg za czymś nieuchwytnym. Dążenie do perfekcji, rozdrażnienie, że mimo tylu starań wciąż jesteśmy niewystarczający. Brzmi znajomo, prawda? W idealnym świecie nie ma miejsca na nieidealne emocje, które czasami nami targają bez jakiegokolwiek uzasadnienia. Co więcej – czasami sami nie rozumiemy, o co właściwie nam chodzi. Dlaczego w określonej sytuacji zachowuję się w tak okropny, zadziorny, nieprzemyślany (niepotrzebne skreślić) sposób? Ranię siebie i innych? Julia Fischer w swojej książce wskazuje głównego winowajcę. Jest nim nasz mózg. Publikacja Zakochany mózg i inne niezwykłe stany jest odpowiedzią na nasz emocjonalny stan, doskonale wyjaśniając meandry naszej psychiki i gospodarki hormonalnej. Pozwala na zrozumienie pewnych mechanizmów działania.
Zakochany mózg i inne niezwykłe stany jest bez wątpienia książką naukową, jednak ukazującą naukowe fakty w bardzo przystępny sposób – dosłownie dla każdego odbiorcy. Nie trzeba mieć wielu stopni naukowych przed imieniem, żeby zrozumieć przekaz autorki. Mogę się śmiało pokusić o stwierdzenie, że jeżeli wszystkie podręczniki w szkole byłyby pisane w ten sposób, nie byłoby problemów z rozumieniem ich treści. A uczelnie medyczne, techniczne pękałyby w szwach.
Julia Fischer porusza w swojej książce zagadnienia dotyczące zakochania, miłości, przywiązania, euforii, radości, głodu. Skupia się także na tych mniej pozytywnych emocjach – stracie, złamanym sercu, lękach, tremie, stresie, FOMO, złości. Takie zróżnicowanie poruszanych tematów jest moim zdaniem potrzebne, ponieważ te emocje niewątpliwie towarzyszą nam w ciągu całego życia. Ba, nawet czasem możemy ich doświadczać kilkukrotnie w ciągu jednego dnia. Ważne, aby je zrozumieć i odpowiednio okiełznać. Aby w momencie konfrontacji umieć trzymać na wodzy i nie dawać się sprowokować lub nie zatracić się w czerwonych serduszkach.
Autorka dokładnie wyjaśnia każdy z tych „mechanizmów działania”, pokazując w sposób naukowy jego działanie. Skrupulatnie wyjaśnia, za które emocje odpowiadają poszczególne części mózgu. Gdzie „powstaje” przywiązanie, stres czy agresja. Niewątpliwie w lepszym zrozumieniu pomagają przytoczone liczne badania naukowe oraz ilustracje. Niektóre z nich przedstawiają dokładnie budowę mózgu. Każda część zostaje opisana w sposób bardzo przejrzysty. Same rysunki nie noszą znamion tych naukowych z odwzorowaniem 1:1. Raczej są przedstawione w komiksowej odsłonie, w której postacie także „przeżywają emocje”.
Jestem totalnie zauroczona autorką – Julią Fischer. Czytając Zakochany mózg i inne niezwykłe stany, odnosiłam cały czas wrażenie, że zależy jej na jak najlepszym przedstawieniu naukowych zagadnień. Zaprezentowaniu trudnych treści w jak najbardziej klarowny i zrozumiały sposób. Za taką postawę dozgonne chapeau bas.
Osobiście zaczęłam stosować rady, które zostały zaprezentowane w książce. Wiadomo – wprowadzam je stopniowo, jednak śmiało mogę stwierdzić, że widzę różnicę. W problematycznych sytuacjach łatwiej mi odnaleźć wewnętrzny spokój, przestałam się zadręczać sytuacjami, na które nie mam wpływu, czy kontroluję swoje negatywne emocje.
Okładka książki jest w stylu tych z zakresu psychologii. Zachowana w odcieniach błękitu. Na główny jej plan wysuwa się cień głowy z różnymi trybikami (identycznymi z tymi w zegarku). Całość prezentuje się bardzo ładnie, przejrzyście i naukowo. Jednak nie jestem przekonana, czy zwróciłabym na nią uwagę. Okładka nie wyróżnia się niczym szczególnym na tle pozostałych z tej kategorii na księgarskich półkach.
Zakochany mózg i inne niezwykłe stany jest pozycją dla każdego, kto chce zrozumieć i ulepszyć swoje życie poprzez poznanie mechanizmów kierujących jego emocjami.
Fot.: Wydawnictwo Mando